Snarski odkrywa nowe miejsca dla boksu i nie wyklucza powrotu na zawodowy ring

Olimpijczyk z Barcelony Dariusz Snarski odkrywa nowe miejsca dla boksu zawodowego. W niedzielę 14 czerwca na gali w Pomigaczach koło Białegostoku wystąpią jego najlepsi zawodnicy.

Konrad Kaźmierczak
Konrad Kaźmierczak
W rolach głównych wystąpią czterokrotny mistrz Polski Seniorów Włodzimierz Letr oraz medaliści mistrzostw Polski Robert Świerzbiński i Tomasz Mazur. Wymieni zawodnicy reprezentują grupę Wschodzący Białystok Boxing Team.
- Zaplanowaliśmy cztery walki zawodowców na niedzielnej gali w "Majątku Howieny" w Pomigaczach, miejscowości będącej perłą podlaskiej agroturystyki. Władimir Letr spotka się z Łotyszem Reinisem Porozovsem, Robert Świerzbiński z Białorusinem Ivanem Murashkinem, Tomasz Mazur z Rosjaninem Nikolajem Vasilchenko, a urodzony na Ukrainie 20-letni Białorusin Yauheni Aleynik, były mistrz kraju i brązowy medalista Młodzieżowych Mistrzostw Europy, z innym reprezentantem Białorusi Dzmitri Agafonau - powiedział organizator gali Dariusz Snarski.

- Poczyniłem duże postępy podczas białostockich treningów pod okiem Darka Snarskiego i mam nadzieję na efektowną wygraną w Pomigaczach - powiedział walczący w wadze junior ciężkiej 28-letni Włodzimierz Letr, który ma kazachskie korzenie.

Majątek Howieny to urokliwe miejsce, należące do byłej Miss Polonia Rozalii Mancewicz i jej rodziców.

- Gala rozpocznie się o godz. 16:00 od walk młodych adeptów amatorskiego pięściarstwa. Powalczą zawodnicy z BKB Boxing Production i Golden Boxing Gym, jak np. w kategorii -46 kg Daniel Pogorzelski zmierzy się z Białorusinem Edgarem Sadovskijem. Swój pojedynek stoczy też Bartłomiej Borysewicz w kategorii -91 kg. Następnie zaplanowane są konkursy dla kibiców oraz występ wokalistki zespołu Buenos Ares, zwyciężczyni popularnego programu telewizyjnego "Ugotowani" Justyny Mosiej. Po tych atrakcjach widzowie obejrzą potyczki zawodowców - dodał Snarski, ćwierćfinalista mistrzostw świata z 1993 roku.

Szef grupy Wschodzący Białystok Boxing Team planuje już kolejną galę, tym razem we wrześniu w Białymstoku. Mimo że sam w grudniu skończy 47 lat, wciąż pozostaje aktywny i nie wyklucza, że jeszcze kiedyś zdecyduje się wyjść na ring. Jego rówieśnikiem jest Przemysław Saleta, który szykuje się do walki z Tomaszem Adamkiem.

- Moja ringowa przygoda trwa ponad 30 lat i być może jeszcze założę rękawice do oficjalnej walki - podkreślił białostocki promotor i były pretendent do tytułu mistrza Europy w kategorii lekkiej. Pierwsze treningi odbył w 1983 roku pod okiem Stanisława Wąsowskiego w klubie Hetman.

22-letnia matka skompromitowała zawodowego boksera

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×