Kliczko wznawia treningi. "Muszę wyleczyć Fury'ego z jego choroby"

Mistrz świata w wadze ciężkiej Władimir Kliczko, który w ostatnim czasie zmagał się z kontuzją łydki, wraca do zajęć i wznawia przygotowania do walki z Tysonem Furym.

Michał Bugno
Michał Bugno

Początkowo walkę Kliczki i Fury'ego planowano na 24 października, ale pod koniec września "Dr Stalowy Młot" ogłosił, że doznał urazu i pojedynek musi zostać przełożony. Na początku października ustalono, że obaj pięściarze zmierzą się 28 listopada. - Wracam do treningów i mam misję do spełnienia. Muszę wyleczyć Fury'ego z jego choroby. Operacja odbędzie się 28 listopada - zapowiada Ukrainiec.

Jego słowa odnoszą się do nietypowego zachowania Brytyjczyka podczas konferencji prasowych, promujących ten pojedynek. W trakcie jednej z nich Fury pojawił się w stroju Batmana i odegrał zabawną scenkę, w której pokonał swojego słynnego wroga Jokera. - Ty będziesz następny - zapowiedział wskazując na Kliczkę. - Po walce ze mną będziesz wyglądał tak jak on. Jesteś stary i zostaniesz przeze mnie znokautowany.

- Dobra robota, Tysonie Fury! Powiedziałeś, że jak ze mną przegrasz, to więcej nie pojawisz się w ringu. W takim razie mam dla ciebie nową pracę. Moi przyjaciele pracują w cyrku i mogą cię tam zatrudnić jako klauna. To trudny zawód, ale ty jesteś klaunem. Widać, że masz to w genach, więc możesz dostać tę pracę - mówił Ukrainiec, zapowiadając, że w ringu "wyleczy rywala z jego choroby".

Stawką pojedynku będą tytuły mistrza świata federacji IBF, WBA i WBO w kategorii ciężkiej, należące obecnie do Ukraińca.

Zobacz także: Ostre słowa o zachowaniu Szpilki i Włodarczyka. "To szczyt dzieciniady!"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×