Pierwotnie obaj pięściarze mieli spotkać się 9 lipca, ale Tyson Fury wycofał się z powodu rzekomej kontuzji. Zdaniem Dana Rafaela wielki rewanż nie dojdzie do skutku również w październiku. Pierwszy sygnał ostrzegawczy pojawił się 12 września, gdy brytyjski kolos zbojkotował konferencję prasową anonsującą drugie starcie na szczycie wagi ciężkiej.
- Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, ale wiem z dobrego źródła, że walka może zostać odwołana. Zobaczymy, co się stanie - napisał na Twitterze Dan Rafael.
W listopadzie ubiegłego roku w Dusseldorfie "Król Cyganów" sensacyjnie pokonał Ukraińca na punkty, odbierając mu pasy czempiona królewskiej dywizji wagowej i zadając pierwszą porażkę od ponad dekady.
ZOBACZ WIDEO Andrzej Wawrzyk po zastopowaniu "Dragona": Dostałem w oko, widziałem dwóch Sosnowskich