Ołeksandr Usyk poznał nazwisko rywala

PAP
PAP

17 grudnia w kalifornijskim Inglewood Ołekandr Usyk (10-0, 9 KO) zadebiutuje na amerykańskim ringu. W pierwszej obronie tytułu mistrza świata WBO Ukrainiec skrzyżuje rękawice z szerzej nieznanym Damirem Beljo (22-0, 18 KO) z Bośni i Hercegowiny.

W tym artykule dowiesz się o:

We wrześniu w gdańskiej Ergo Arenie Ołeksandr Usyk pokonał jednogłośną decyzją sędziowską Krzysztofa Głowackiego i odebrał Polakowi pas czempiona World Boxing Organization w wadze junior ciężkiej, prezentując przy tym znakomite umiejętności pięściarskie. Będąc na fali tego sukcesu, Ukrainiec nie chciał długo odpoczywać od boksu i zdecydował się na kolejny start jeszcze w tym roku.

A okoliczności najbliższego występu będą wyjątkowe - mistrz olimpijski z Londynu zadebiutuje na amerykańskim ringu i to od razu na wielkiej gali transmitowanej przez stację HBO. Główną atrakcją wieczoru w Kalifornii będzie starcie z udziałem legendarnego, 51-letniego Bernarda Hopkinsa z pogromcą Andrzeja Fonfary, Joe Smithem Juniorem.

Co ciekawe, do starcia z Usykiem poważnie przymierzany był Mateusz Masternak. Propozycję otrzymał również Krzysztof Włodarczyk, ale "Diablo" ma obecnie inne plany i 10 grudnia wystąpi na gali we Wrocławiu.

ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Bartosz Bereszyński: Memy o mnie? Każdy zaszedł Ronaldo za skórę

Komentarze (1)
avatar
Jarod
4.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego Usyk juz walczy a nasz Glowacki nie? Kolejna debilna strategia - jedna walka na rok - a pozniej dupa.