20 lutego 2016 roku Krzysztof Zimnoch niespodziewanie został znokautowany przez Mike'a Mollo już w pierwszej rundzie pojedynku podczas gali w Legionowie. Od tego czasu 33-latek wygrał dwa pojedynki, stopując Konstantina Airicha i punktując Marcina Rekowskiego. Amerykanin boksował tylko raz, przegrywając z Ukraińcem Andriejem Rudenką.
Coraz więcej wskazuje na to, że w przyszłym roku doczekamy się rewanżowego starcia wagi ciężkiej. Promotor Tomasz Babiloński w rozmowie z boxing.pl przyznaje, że negocjacje z obozem "Bezlitosnego" trwają i zmierzają we właściwym kierunku.
- Jesteśmy na dobrej drodze. Pracujemy nad różnymi punktami w kontrakcie. Mike chce się w jakiś sposób zabezpieczyć, my również. Wiemy, że Mollo potrafi solidnie przyłożyć, przekonaliśmy się zresztą o tym na własnej skórze. Jesteśmy bliżej niż dalej, jeśli chodzi o rewanż Zimnoch - Mollo. Jeśli kontrakty będą podpisane, pojedynek oficjalnie ogłosimy. Odbędzie się prawdopodobnie 25 lutego - zapowiedział sternik grupy Babilon Promotion.
ZOBACZ WIDEO Efektowna wygrana zespołu Glika. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]