Denis Lebiediew doznał wstrząśnienia mózgu podczas walki

PAP/EPA
PAP/EPA

3 grudnia Denis Lebiediew przegrał z Muratem Gassijewem i stracił pas czempiona IBF. Rosjanin po znakomitej, twardej walce wylądował w szpitalu. Lekarze poinformowali, że 37-latek doznał wstrząśnienia mózgu, ale nic mu nie grozi.

W tym artykule dowiesz się o:

Denis Lebiediew rywalizował z Muratem Gassijewem na dystansie dwunastu rund. W piątej rundzie padł na deski, ale nie poddał się. Sędziowie wskazali na niejednogłośny triumf pretendenta (116-111, 116-112, 113-114).

W trakcie całego pojedynku mocno bijący Gassijew trafił Lebiediewa 152 razy, aplikując oponentowi 108 mocnych ciosów. Były już mistrz świata doznał wstrząśnienia mózgu i urazu czaszkowego, ale jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Pomimo porażki, Lebiediew zachował miano czempiona federacji WBA. Weteran jest od lat zaprawiony w bojach, a do legendy przeszła m.in. jego wojna z Guillermo Jones, którą zakończył z porozbijaną twarzą i zamkniętym okiem.

Rico Verhoeven broni mistrzowskiego pasa w starciu z Badrem Harim! Zobacz galę kick-boxingu GLORY: COLLISION o 22:00 w sobotę, 10 grudnia, w Eleven Extra i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Guilherme: To był perfekcyjny wieczór

Komentarze (1)
avatar
scott111
9.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piekne zdjecie. Takie mordobicie jeszcze nazywaja sportem. Co to ma wspolnego?