Dramatyczna walka Andrzeja Fonfary! Polak znokautował pogromcę Tomasza Adamka w ostatniej rundzie

Getty Images / Na zdjęciu: Andrzej Fonfara
Getty Images / Na zdjęciu: Andrzej Fonfara

Andrzej Fonfara udanie powrócił na ring po porażce z Joe Smithem Juniorem. "Polski Książę" po dramatycznej walce znokautował w ostatniej rundzie Chada Dawsona, wyszarpując tak cenne zwycięstwo.

Chad Dawson od lat zaliczany jest do światowej czołówki kategorii półciężkiej na świecie. W 2007 roku Amerykanin pokonał Tomasza Adamka, zostając pierwszym pogromcą "Górala". Tytuł WBC w tej dywizji wagowej dzierżył dwukrotnie. 34-latek stanął na drodze Andrzeja Fonfary, który wracał na ring po sensacyjnej porażce z rąk Joe Smitha Juniora. Stawką był powrót do elity.

Dawson wyszedł do ringu w hali Barclays Center dobrze przygotowany i był trudnym celem do trafienia. "Zły" obniżał pozycję, balansował, a sam w ofensywie bazował na pojedynczych, niebezpiecznych zrywach. Świetne w jego wykonaniu były zwłaszcza ostre ciosy podbródkowe, na które Polak odpowiadał prostymi.

Droga do zwycięstwa Fonfary w tej potyczce była kręta i wyboista. Dla "Andrew" występ w Nowym Jorku był też szczególny, bowiem pierwszy raz w jego narożniku stanął Virgil Hunter, który zastąpił Sama Colonnę.

Dawson słabł fizycznie, a najtrudniejsze było przed nim. Fonfara musiał zaakcentować ostatnie rundy i świadomie podjął ryzyko. Opłaciło się, bowiem w dziewiątej rundzie zaczął przełamywać bardziej doświadczonego oponenta, posyłając go na deski. Po przerwie atak nabrał frontalnego wymiaru, "Polski Książę" był agresorem, nie zważając na kontry Dawsona. 29-latek z Polski dopiął swego, najpierw trafił fantastycznym długim prawym, a następnie zamknął zamroczonego rywala w narożniku. Dawson nie zdołał uniknąć szturmu i został zastopowany przez sędziego.

ZOBACZ WIDEO ACB: walkę Chalidowa będzie można obejrzeć za darmo! Również na WP SportoweFakty

Komentarze (6)
avatar
Jerzy Tytus
5.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
ANDRZEJ FONFARA MISTRZ ! .
TY(L)KO LEGIA WARSZAWA ! . 
avatar
GallAntonin
5.03.2017
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Chory sport, jak KSB. Krew się leje, publiczność także szalej. Tylko, czy Ci wszyscy ludzie są na pewno normalni? Ja wątpię. 
avatar
MArian0s
5.03.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dawson jest już trochę wypalony... ale zwycięstwo ważne. 
avatar
Wiesiek Kamiński
5.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Fonfara przypomina mi Włodarczyka...nigdy nie wiadomo jak walka się potoczy... 
avatar
irsewa
5.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Wygral ok. ale jest nie samowitym sztywniakiem