Ewa Piątkowska miała boksować w obronie trofeum WBC z Mikaelą Lauren. Szwedzka skandalistka zapowiadała w mediach, że odbierze Polce to, co do niej należy, czyli tytuł mistrzowski. Na razie jednak na tę szansę będzie musiała jeszcze poczekać, bowiem "Tygrysica" zgłosiła kontuzję i pojedynek został przełożony.
32-latka nabawiła się kontuzji mięśni grzbietu i nie mogła trenować z pełnym obciążeniem. W zaistniałej sytuacji nie chciała ryzykować i walka musiała zostać przesunięta.
- Naciągnęłam mięsień grzbietu, przez co nie mogę trenować na 100%. Jest to dla mnie zbyt ważny pojedynek, bym przystąpiła do niego z kontuzją. Rozpoczynam rehabilitację i czekam na wyznaczenie nowego terminu - napisała na Facebooku.
Na razie nie są znane szczegóły dotyczące nowej daty i miejsca organizacji tej potyczki. Pas czempionki Piątkowska wywalczyła podczas wrześniowej gali Polsat Boxing Night, pokonując na punkty Aleksandrę Magdziak-Lopes.
ZOBACZ WIDEO Pudzianowski: Kowalczyk będzie zasysał tlen wszystkimi otworami