Kadra Adama Nawałki pokonała w poniedziałek 3:0 Kazachstan w eliminacjach do mistrzostw świata, choć długimi fragmentami gra się nie kleiła. Mecz obserwował mieszkający w Stanach Zjednoczonych Adam Kownacki - niepokonany pięściarz wagi ciężkiej. "Baby Face" na Twitterze z przymrużeniem oka ocenił grę Kamila Grosickiego, twierdząc, że skrzydłowy reprezentacji Polski, podobnie jak Artur Szpilka, jest bez formy. Na odpowiedź "Szpili" nie trzeba było długo czekać (niedawno bokser "zawiesił" swoją aktywność w mediach społecznościowych).
Szpilka jest bliskim kumplem "Grosika" i najwidoczniej ten wpis podziałał na niego wyjątkowo emocjonalnie. Piłkarz Hull City w czerwcu spotkał się z zawodnikiem wagi ciężkiej podczas swojego urlopu w USA. Mańkut pochodzący z Wieliczki zapowiedział, że weźmie rewanż na Kownackim, z którym przegrał przez techniczny nokaut w 4. rundzie w lipcu tego roku.
Na razie nie znamy jednak wielu szczegółów dotyczących przyszłości Szpilki w boksie. Spekuluje się, że wróci na ring w tym roku pojedynkiem z mniej wymagającym rywalem. Z kolei Kownacki może 4 listopada w Nowym Jorku skrzyżować rękawice z Jarrellem Millerem. Głównym wydarzeniem tego wieczoru ma być hitowa potyczka mistrza świata Deontaya Wildera z Luisem Ortizem.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: Musimy wiele poprawić. Emocje w grupie będą do końca
Powód jest jeden: ON SA Czytaj całość