Artur Szpilka: Nie ma tematu przejścia do MMA

Newspix / Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Artur Szpilka przed walką
Newspix / Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Artur Szpilka przed walką

Artur Szpilka ma za sobą trudny okres, bo doznał dwóch porażek z rzędu. Uciął jednak pogłoski o przejściu do MMA i na razie skupia się wyłącznie na boksie.

W tym artykule dowiesz się o:

Deontay Wilder i Adam Kownacki - to pięściarze, z którymi przegrywał w ostatnim czasie "Szpila". Starcie z tym drugim odbyło się w połowie lipca.

- Byłem na tej walce fizycznie, ale psychicznie już nie. Coś pękło. Nie można zabierać Adamowi chwały, bo wygrał, ja jednak odliczam dni do rewanżu. Wtedy wyjdę już z całkiem innym nastawieniem. Chcę odzyskać to, co mi zabrał - powiedział 28-latek w rozmowie z mmarocks.pl.

W ostatnim czasie pojawiły się spekulacje, że Artur Szpilka mógłby spróbować sił w MMA. Na razie do tego nie dojdzie. - Skupiam się na boksie i nie ma tematu MMA. Nie trenuję nawet pod kątem takich występów. Wiadomo, że oferta byłaby pewnie dobra, ale nie porównujmy boksu do MMA. To jest przepaść. Jeśli chodzi o zarobki, to zawdzięczam je głównie wyjazdowi do Stanów Zjednoczonych. Wtedy zmieniła się moja sytuacja finansowa - stwierdził.

ZOBACZ WIDEO KSW 40: Materla zachwycony zwycięstwem i postawą kibiców

Źródło artykułu: