30-latek (40-4, 27 KO) negocjował ostatnio możliwość wystąpienia na turnieju WBSS w Rydze. Nie osiągnął porozumienia z organizatorami i zamiast tego padła propozycja wyjazdu do Soczi, gdzie miałby skrzyżować rękawice z Maksimem Własowem (41-2, 24 KO).
Problem w tym, że starcie z Rosjaninem miało się odbyć się już 3 lutego, zatem Polak dostałby zaledwie nieco ponad dwa tygodnie na przygotowania, dlatego teraz nie zdecydował się przyjąć wyzwania. Jest jednak gotów zmierzyć się z tym przeciwnikiem w późniejszym terminie.
Własow wciąż zatem czeka na pięściarza, z którym będzie boksował za kilkanaście dni.
Mateusz Masternak po raz ostatni pojawił się w ringu 21 października ubiegłego roku. Wygrał wtedy z Amerykaninem Stivensem Bujajem (16-2-1, 11 KO). Aktualnie "Master" przebywa na sparingach z Ołeksandrem Usykiem (13-0, 11 KO).
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #16: Kawulski o potencjalnym starciu Pudzianowski – Bedorf
[color=#000000]
[/color]