Już w piątek 25 maja odbędzie się Narodowa Gala Boksu. To jedno z największych wydarzeń w tej dyscyplinie w naszym kraju. Czołowi pięściarze z Polski będą rywalizować na stadionie PGE Narodowym. Organizatorem jest Marcin Najman, który już napotyka pierwsze wielkie problemy.
Najman najpierw musiał odwołać swoją walkę z Arturem Binkowskim i ostatecznie zmierzy się z Rihardem Bigisem. Teraz jednak pojawił się większy problem. Możliwe, że w ostatniej chwili będzie musiał odwołać starcie Mariusza Wacha.
Do gali zostały zaledwie trzy dni, a w Polsce nadal nie pojawił się jego przeciwnik. Eric Molina ostatecznie zabrał głos na Twitterze i przyznał, że jest ryzyko odwołania walki.
Eric Molina: "Mam wszystkie papiery z NYC. Jeśli nie wylecę z moim teamem do Polski w ciągu następnych 10 godzin, to nie ma walki z Wachem. Chodzi tylko o zmianę daty wylotu. Zrobiłem co do mnie należało".pic.twitter.com/7QduH7LK7A
— przemek garczarczyk (@garnekmedia) 22 maja 2018
36-letni Amerykanin już raz walczył w Polsce. 2 kwietnia 2016 roku wygrał przez nokaut z Tomaszem Adamkiem.
ZOBACZ WIDEO Wiadomo, dlaczego Najman nie będzie walczył z Binkowskim. "Zabrakło jednego elementu u Artura"