Fury w świetnej formie przed walką z Wilderem. Niesamowita przemiana

Tyson Fury bardzo poważnie potraktował przygotowania do kolejnej walki. Kilka miesięcy temu był gruby, a teraz na jego ciele widać każdy mięsień.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Tyson Fury Getty Images / Oliver Hardt / Na zdjęciu: Tyson Fury
Tyson Fury nie jest sportowcem, którego można stawiać dzieciom za wzór do naśladowania. Brytyjski pięściarz po walkach często tak przybiera na masie, że nie przypomina profesjonalnego sportowca. 30-latek jednak wielokrotnie udowodnił, że gdy trzeba zrzucić nadmiar kilogramów, to potrafi zrobić to w efektowny sposób.

"Gypsy King" obecnie jest na finiszu przygotowań do kolejnej walki. 1 grudnia zmierzy się z Deontayem Wilderem w hali Staples Center w Los Angeles. Brytyjczyk zdaje sobie sprawę, że do tego starcia musi być w podobnej formie, jak trzy lata temu, gdy pokonał Władimira Kliczkę.

Były mistrz świata w kilka miesięcy przeszedł metamorfozę. Dziś już nie jest gruby, a zamiast tego widać u niego każdy mięsień. Swoją muskulaturą pochwalił się na Twitterze.

- Fury ekspres nadciąga. Następny przystanek Staples Center. Walka o mistrzostwo świata WBC - pisze.



Dla porównania możecie zobaczyć zdjęcie Fury'ego z maja tego roku. Wtedy u Brytyjczyka trudno było dostrzec jakiekolwiek mięśnie.

Fury w tym roku stoczył już dwie walki. Brytyjski pięściarz pokonał Sefera Seferiego oraz Francesco Pianetę. Do tej pory nie przegrał walki, a na koncie ma 27 zwycięstw.

ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka trenuje w pocie czoła. Odsłaniamy fragmenty sparingów
Czy Tyson Fury pokona Deontaya Wildera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×