Mike Tyson został najmłodszym mistrzem świata w wadze ciężkiej w historii boksu zawodowego. Amerykanin po swój pierwszy pas sięgnął w wieku 20 lat. W 1986 r. pokonał przez nokaut w 2. rundzie ówczesnego mistrza świata wagi ciężkiej WBC, Trevora Berbicka.
Teddy Atlas, który był jednym z pierwszych szkoleniowców "Bestii", w rozmowie z mediami zwrócił uwagę na to, że Tyson od początku kariery "był okrutny dla rywali w ringu".
- Kiedy Mike przyszedł na pierwszy trening miał 12 lat. Nie mogliśmy mu dać sparingpartnera w jego wieku, bo takiego nie było. Musiał więc boksować z 27-letnim pięściarzem. To był profesjonalny bokser, a... on go znokautował! - zdradził amerykański trener.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): Toledo brutalnie znokautowany, popis Ormanowa na ACA
- Każdy, kto w wieku 12, 13 lat jest w stanie zranić i znokautować dorosłych mężczyzn jest świetnym puncherem (określenie w odniesieniu do pięściarzy dynamicznych i dysponujących mocnym ciosem - przyp. red.). Mike od początku był koszmarem dla rywali w ringu - dodał 63-letni Atlas.
Tyson podczas kariery słynął z nokautującego ciosu. Był mistrzem wagi ciężkiej federacji WBC, WBO, IBF oraz WBA. Na sportową emeryturę przeszedł w 2005 r. z rekordem 50 zwycięstw (44 KO) i sześć porażek.
Zobacz:
Boks. Mike Tyson ma nowy biznes. Zarobił 20 tysięcy dolarów w sześć godzin za wysyłanie wiadomości
Tenis. Serena Williams trenowała boks z Mikiem Tysonem. "Nie chciałbym z nią wejść do ringu"