"Good news (z ang. "Dobre wieści")! Eddie Hearn potwierdził bezpośrednio wszystko, co przez ostatnie tygodnie robiłem i mówiłem K. Głowackiemu. Wyjaśniło się wbrew niektórym głosom, że traktuję i szanuję 'Główkę' absolutnie poważnie i odpowiedzialnie. Kawał sportowca! Krzysiek podpisał kontrakt na 12.12." - ogłosił w poniedziałek wieczorem na Twitterze szef grupy KnockOut Promotions Andrzej Wasilewski.
O pojedynku 34-letniego Głowackiego (31-2, 19 KO) z młodszym od niego o sześć lat Okoliem (14-0, 11 KO) mówiło się od wielu tygodni (więcej TUTAJ). Stawką polsko-brytyjskiej walki na gali boksu w Londynie (12 grudnia) będzie tytuł mistrza świata WBO w wadze junior ciężkiej. - Jestem pewien, że wygram przez nokaut - zapowiada Brytyjczyk.
"Główka" będzie się bić o pas WBO, który w przeszłości był już w jego posiadaniu. Polski bokser w 2015 r. sprawił niespodziankę, nokautując Marco Hucka. Mistrzowski pas obronił potem w starciu z Cunninghamem, ale stracił go na rzecz Usyka.
Główną atrakcją grudniowej gali w Londynie będzie pojedynek o tytuły WBA, WBO i IBF w kategorii ciężkiej pomiędzy czempionem Anthonym Joshuą (23-1, 21 KO) i pretendentem Kubratem Pulewem (28-1, 14 KO).
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Doświadczony sędzia wypunktował kluczową rundę i walkę Gamrota w UFC