Pierwotnie Marcin Rekowski miał walczyć z Mariuszem Wachem, później ogłoszono jego pojedynek Cedrikiem Boswellem, ale ostatecznie podczas sobotniej gali Polsat Boxing Night rywalem czołowego polskiego ciężkiego będzie Nagy Aguilera. - To nie zakłóciło moich przygotowań. Te zmiany miały miejsce w bezpiecznym terminie od walki, dlatego nie odegrały większej roli. Takie rzeczy się zdarzają. Założenia podczas przygotowań się zmieniały, ale już w czasach amatorskich walczyłem z różnymi zawodnikami - mówi Rekowski. Rywal Polaka jest znany polskiej publiczności - w 2012 roku przegrał na punkty z Tomaszem Adamkiem.
Źródło: RingPolska.pl