- Widzimy, że otwiera się duża szansa, aby zaistnieć za granicą i pokazać się z dobrej strony. Może nawet zrobić niespodziankę i dobrze zarobić. Jeśli są takie możliwości, to trzeba brać takie walki i ryzykować. Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana - mówi Mariusz Grabowski, przed galą Tymex Boxing Night 20.