Iga Świątek - Jessica Pegula kursy i typy bukmacherskie | 12.08.2023 r.

Turniej WTA w Montrealu wkracza w decydującą fazę. Iga Świątek po udanych meczach awansowała do półfinału, gdzie zmierzy się z Jessicą Pegulą. Do tej pory Polka rywalizowała ze znacznie niżej notowanymi rywalkami. Natomiast teraz stanie naprzeciw trzeciej rakiety świata. Amerykanka również znajduje się w wysokiej formie, co zwiastuje pasjonujące widowisko.

Początek meczu Iga Świątek - Jessica Pegula zaplanowano na sobotę (12 sierpnia) na godzinę 18:30 czasu polskiego.

Analitycy bukmacherscy nie mieli większych problemów ze wskazaniem, która zawodniczka ma większe szanse na zwycięstwo w tym spotkaniu. Zdecydowanie niższy współczynnik zaproponowano na wygraną Igi Świątek; wynosi on około 1.30. Natomiast na Jessicę Pegulę kurs oscyluje w granicach 3.75.

Iga Świątek notuje imponującą serię wygranych meczów. Jednak Polce zdarzają się słabsze momenty na korcie, przez co dość często dopuszcza do straty seta. W starciu z silną rywalką może wydarzyć się podobna sytuacja. Dlatego ciekawą opcją do obstawienia wydaje się to, że w meczu zostaną rozegrane trzy sety.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 12/08/2023 r.; oferta może ulec zmianie.

Liderka światowego rankingu WTA to zdecydowana faworytka tego pojedynku, co sugerują również proponowane przez bukmacherów kursy. Nie może to wcale dziwić, patrząc na to, jak radzi sobie Iga Świątek w ostatnich kilku miesiącach. Jednak należy pamiętać, że kobiecy tenis potrafi być bardzo nieprzewidywalny, a szczególnie wtedy, gdy mierzą się ze sobą dwie zawodniczki w wysokiej formie. Z tego powodu można się spodziewać długiego zaciętego pojedynku, obfitującego w wiele gemów.

⇒ Tutaj zagrasz bezpiecznie. Zobacz listę legalnych bukmacherów! ⇐

Iga Świątek i Jessica Pegula mierzą się ze sobą bardzo często. Do tej pory obie zawodniczki spotykały się na korcie siedmiokrotnie. Ostatnio w lutym tego roku, gdy w finale turnieju w Doha doszło do deklasacji. Polka pokonała Amerykankę 6:3, 6:0. Natomiast ogólny bilans meczów bezpośrednich to pięć zwycięstw Świątek i dwie wygrane Peguli.

Liderka światowego rankingu WTA rozpoczęła zmagania w Montrealu od 1/16 finału. Na początek pokonała Karolinę Pliskovą 7:6, 6:2. Później Polka po prawie trzygodzinnym pojedynku wygrała 6:1, 4:6, 6:4 z inną Czeszką - Karoliną Muchovą. Z kolei w ćwierćfinale wyeliminowała Danielle Collins, zwyciężając 6:3, 4:6, 6:2.

Jessica Pegula również rozegrała trzy mecze w tym turnieju. Amerykanka w 1/16 finału wygrała z Julią Putincewą 6:4, 6:4. Następnie tak samo pewnie rozprawiła się z Włoszką - Jasmine Paolini, wygrywając 6:4, 6:0. Trudniejsze zadanie spotkało Pegulę w ćwierćfinale, gdzie po długim starciu pokonała faworyzowaną Coco Gauff 6:2, 5:7, 7:5.