Eksperci: na zwycięstwo Polek z Irankami nie opłaca się nawet puszczać kuponu

Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Na zdjęciu: Monika Kobylińska
Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Na zdjęciu: Monika Kobylińska

Mistrzostwa Świata w piłce ręcznej kobiet w 2023 roku rozgrywane są w Danii, Szwecji oraz Norwegii, a w gronie uczestniczek znalazły się także Polki. Biało-czerwone na początek turnieju zagrają z Irankami. Mecz już 30 listopada o godzinie 20:30.

Polki rozpoczynają walkę na Mistrzostwach Świata w piłce ręcznej

Choć Polki nie znajdują się w gronie faworytek Mistrzostw Świata w piłce ręcznej, to zdaniem bukmacherów powinny awansować do fazy zasadniczej, a przede wszystkim na otwarcie turnieju bardzo pewnie pokonać Iranki. Warto wspomnieć, że biało-czerwone trafiły do grupy z Niemkami, Japonkami i właśnie Irankami. Ostatnia z reprezentacji w tym roku nie rozegrała jeszcze żadnego meczu, a jej zeszłoroczne wyniki pokazują, że Iranki nie powinny mieć większych nadziei w starciu przeciwko Polkom. Reprezentacja Iranu przegrała bowiem 24:39 z Chinami, 19:43 z Japonią czy 11:41 z Koreą Południową. Nie może zatem dziwić, że biało-czerwone są zdecydowanymi faworytkami nadchodzącego meczu. Bukmacherzy kompletnie nie wierzą w Iranki, o czym świadczy fakt, że kursy na zwycięstwo Polek tylko nieznacznie przekraczają mnożnik. To, z racji podatku bukmacherskiego, nie pozwala obstawiać tego rynku na kuponie pojedynczym.

Ciekawe kursy na mecz Polska - Iran

Typerzy mogą rozważyć zatem inne zakłady. Patrząc na to, jak słabo w defensywie grają Iranki, ciekawym wyborem mogą okazać się typy na over 51,5 bramki w nadchodzącym meczu. Iranki w trzech z czterech ostatnich spotkań straciły ponad 40 bramek, a w ostatnim meczu z Chinkami do osiągnięcia tej granicy zabrakło tylko jednego trafienia. Średnia Polek z pięciu ostatnich spotkań to blisko 30 rzuconych bramek na mecz, a przecież biało-czerwone mierzyły się ze zdecydowanie silniejszymi rywalkami od Iranek, jak chociażby Norweżki czy Islandki.

W dobrej formie znajdują się Magda Balsam oraz Karolina Kochaniak-Sala. To one powinny odgrywać kluczowe role pod bramką Iranek. Przynajmniej jedna z nich powinna rzucić powyżej 4,5 bramki, a kto wie, może obie zawodniczki będą mogły pochwalić się takim osiągnięciem?

Źródło artykułu: zagranie.com