Fortuna 1 Liga. Kto zapewni sobie awans, kto pożegna się z ligą? Bukmacherzy typują

Lechia Gdańsk już wywalczyła sobie bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy, a o drugie miejsce powalczą Arka Gdynia oraz GKS Katowice. Sytuacja jest o tyle ciekawa, że gdynianie i katowiczanie zmierzą się właśnie w ostatniej kolejce Fortuna 1 Ligi. W lepszej sytuacji jest Arka, która ma obecnie 3 punkty przewagi nad GKS-em i wystarczy jej remis. Katowiczanie, chcąc wywalczyć bezpośredni awans, muszą wygrać w Gdyni, dzięki czemu zrównają się punktami z Arką, ale wyprzedzą ją dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich spotkań.

Bukmacherzy przewidują, że to Arka Gdynia zajmie drugie miejsce i uzyska bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy. Znajduje to swoje uzasadnienie w historii bezpośrednich meczów. Okazuje się bowiem, że gdynianie nie przegrali z katowiczanami od dziesięciu pojedynków, wygrywając w tym czasie aż siedem spotkań. Z drugiej strony warto jednak zauważyć, że "Gieksa" jest na fali czterech ligowych zwycięstw i pokonała między innymi Wisłę Kraków czy GKS Tychy. Mecz, który zadecyduje o awansie, zapowiada się zatem szalenie interesująco.

Ciekawie wygląda także rywalizacja u dołu ligowej tabeli. Z rozgrywkami żegnają się Zagłębie Sosnowiec oraz Podbeskidzie Bielsko-Biała. Ostatnim spadkowiczem zostanie Resovia Rzeszów lub Polonia Warszawa. Przed rozpoczęciem ostatniej kolejki to "Czarne Koszule" są w lepszej sytuacji, gdyż mają oczko przewagi nad rzeszowianami oraz lepszy bilans bezpośrednich meczy. To sprawia, że Resovia musi wygrać na wyjeździe z Wisłą Płock oraz liczyć na potknięcie Polonii Warszawa w wyjazdowym meczu ze Stalą Rzeszów.

Obie ekipy, a więc Resovia Rzeszów i Polonia Warszawa nie mają ostatnio najlepszej passy. Rzeszowianie nie wygrali od pięciu, a Poloniści od sześciu ligowych kolejek.

Ekipy, które zajmą miejsca od trzeciego do szóstego zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę. Tutaj także nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte przed ostatnią serią gier. Pewni udziału w barażach są piłkarze Arki Gdynia lub GKS-u Katowice, a więc jednej z drużyn, która nie wywalczy bezpośredniego awansu.

O pozostałe trzy miejsca barażowe walczy jednak aż sześć ekip, choć w praktyce pięć, bowiem chyba tylko prawdziwy wybryk matematyki mógłby spowodować, że w barażach nie zagra Motor Lublin. Dość duże szanse mają także Wisła Płock, Górnik Łęczna oraz GKS Tychy. Na zdecydowanie większą pomoc rywali musi liczyć Wisła Kraków, a Odra Opole ma już tylko matematyczne szanse na grę o Ekstraklasę.