Do regionu zawita ścisła czołówka polskiego i europejskiego driftingu - blisko 70 zawodników i zawodniczek z 15 krajów, prowadzących potężne maszyny o mocy sięgającej nawet 1000 KM. To właśnie w Kielcach kierowcy wchodzą w drift z rekordową prędkością - nawet 150 km/h - co czyni ten fragment trasy najbardziej dynamicznym i widowiskowym w całym sezonie.
Publiczność może liczyć nie tylko na sportowe emocje na najwyższym poziomie, ale także na prawdziwy festiwal motoryzacji. DMP 2025 to więcej niż zawody. To święto stylu, dźwięku i adrenaliny.
ZOBACZ WIDEO: 95 proc. tarć jest wymyślonych. Mrozek wprost o atmosferze w ROW-ie
Co czeka na odwiedzających?
- Drift Taxi - jazda na fotelu pasażera w aucie driftingowym z profesjonalnym kierowcą.
- Otwarty paddock - możliwość zobaczenia z bliska aut i spotkania zawodników.
- Car Show - ponad 100 wyjątkowych aut: klasyki, projekty tuningowe i samochody marzeń.
- Strefa Foodtrucków - kuchnia z całego świata.
- Strefy partnerów - konkursy, gadżety.
- Strefa dla dzieci - dmuchańce i plac zabaw, animacje, malowanie twarzy i warkoczyki.
Wielkie emocje gwarantowane
W sobotę odbędą się kwalifikacje, podczas których zawodnicy wykonają po dwa przejazdy - oceniane będą styl jazdy, kąt poślizgu oraz precyzja. W niedzielę najlepsi zmierzą się w pojedynkach w parach, czyli najbardziej widowiskowej części całych zawodów. Jeden prowadzi, drugi jedzie za nim "na centymetry", próbując odwzorować każdy manewr. To jazda, którą trzeba zobaczyć na własne oczy.
Dzięki współpracy z Miastem Kielce w rozkładzie jazdy linii autobusowej 9/9B pojawiły się dodatkowe kursy, które pozwolą w sobotę i niedzielę dotrzeć kibicom na tor w Miedzianej Górze z Dworca Autobusowego i pozostałych przystanków linii 9.