Wielki mistrz rzuca wyzwanie. To okazja, by znaleźć nowe talenty

Materiały prasowe / Red Bull / Marcin Kin / Na zdjęciu: Enduro Liga
Materiały prasowe / Red Bull / Marcin Kin / Na zdjęciu: Enduro Liga

Cztery tygodnie rywalizacji online i motocyklowa walka koło w koło dla najlepszych - tak zapowiada się kolejna edycja zawodów Red Bull Enduro Liga. Posłuży ona za szukanie następców Tadeusza Błażusiaka, wielokrotnego mistrza świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Red Bull Enduro Liga odbędzie się w Polsce już po raz drugi. Podobnie jak w zeszłym roku, finał na żywo poprzedzą miesięczne eliminacje online. W tym roku organizatorzy zdecydowali się na jednoczesne ogłoszenie wszystkich czterech zadań - tak, by uczestnicy
mogli lepiej zaplanować nagrania wideo.

Od 1 września, w każdą środę miesiąca, strona projektu Red Bull Enduro Liga, umożliwi uczestnikom załadowanie swojej wideo - odpowiedzi na wyzwanie rzucone przez Tadeusza Błażusiaka.

Będą to kolejno:

  • Technika (start zgłoszeń 1.09.2021)
  • Szybkość (start zgłoszeń 8.09.2021)
  • Odwaga (start zgłoszeń 15.09.2021)
  • Zabawa (start zgłoszeń 29.09.2021)

Część online zakończy się 5 października. Uczestnicy, którzy wykażą się największymi
umiejętnościami i charakterem, a co za tym idzie - zdobędą największą liczbę punktów w tabeli, otrzymają ekskluzywne zaproszenie do Finału na Żywo. Rywalizacja na specjalnie przygotowanym torze, pod czujnym okiem Tadeusza Błażusiaka, zaplanowana jest na 10 października.

- W zeszłym roku uczestnicy pokazali, co potrafią! Teraz wracamy z zupełnie nowymi zadaniami, żeby enduro kozacy mogli wykazać się kreatywnością w kwalifikacjach online i powalczyć o super nagrody oraz, przede wszystkim, miejsca w Finale na Żywo! Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jaki progres zrobili zawodnicy Enduro w Polsce - mówi Tadeusz Błażusiak.

Udział w projekcie jest bezpłatny i otwarty dla wszystkich osób, które ukończyły 16. rok życia.

Czytaj także:
Koniec złudzeń dla Roberta Kubicy
Szokujące słowa byłego szefa F1

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko

Komentarze (0)