Obrońcy tytułu od początku prezentowali bardzo wysoką formę. Nowy wspierający formacji, Hampus “promisq” Abrahamsson dobrze wpasował się do drużyny i RGO stale notowało dobre rezultaty. Z każdym kolejnym tygodniem coraz bardziej zasadne stawały się pytania, czy w końcu będziemy świadkami perfect splitu na polskiej scenie.
Ostatecznie jednak, w ostatniej kolejce meczowej, trafiła kosa na kamień. Rewelacja rundy rewanżowej, formacja Gentlemen’s Gaming zdołała pokonać akademię Rogue, co było największym zaskoczeniem tego sezonu. Podłamane AGO do ostatniego meczu w Ultralidze wyszło już z zupełnie innym nastawieniem, które przyniosło porażkę w starciu z Illuminar Gaming.
To jednak nie wpłynęło znacząco na sytuację w tabeli. "Łotrzyki" już dawno zagwarantowały sobie pierwszą lokatę, która zapewnia najwyższe rozstawienie w drabince play-offowej. Tam w pierwszym meczu drużyna Jakuba “Sinmivaka” Ruckiego spotka się z Zero Tenacity w serii bo5. Zawodnicy akademii LEC podejdą do meczu z pozycji faworyta, ale ostatni tydzień sezonu zasadniczego pokazał, że nie jest to formacja nie do ogrania, co zwiastuje niesłychanie dobrą serię!
Czytaj także:
- Apel szefa Bayernu. Chodzi o "Lewego"
- "Brutalne realia". Duże rozczarowanie trenera Jagiellonii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski