AGO Rogue w wielkim finale Ultraligi!

Materiały prasowe / Na zdjęciu: drużyna AGO Rogue
Materiały prasowe / Na zdjęciu: drużyna AGO Rogue

Czas na finałowe rozstrzygnięcia w Ultralidze. Na placu boju zostały już tylko trzy drużyny, w tym broniące tytułu AGO Rogue.

W tym artykule dowiesz się o:

Zmagania w ramach ósmego sezonu Ultraligi są na ostatniej prostej. Przed nami finałowy LAN, podczas którego rozegrane zostaną mecze małego i wielkiego finału rozgrywek. We wtorkowym meczu Zero Tenacity stawi czoła Illuminar Gaming, a zwycięzca tego meczu zmierzy się z AGO Rogue.

Dotychczas w play-offach Ultraligi niewiele było zaskoczeń. Poza starciem Gentlemen’s Gaming z Goskillą to zawsze faworyci wygrywali. W górnej części drabinki AGO ROGUE odprawiło z kwitkiem Z10, wygrywając 3:1. Dla podopiecznych "Nahovsky’ego" urwanie jednej mapy było jednak niemałym sukcesem, wszak do tej pory jeszcze nigdy jego drużyna nie zdołała pokonać obrońców tytułu z wiosny. Pewne zwycięstwo RGO to jednak mocny sygnał wysłany reszcie stawki - akademia LEC będzie chciała iść po historyczne zwycięstwo back-to-back na polskiej scenie.

W grze o mistrzostwo pozostaje jeszcze Illuminar Gaming, które przedarło się przez dolną część drabinki play-offowej, najpierw eliminując Iron Wolves, a później ogrywając Gentlemen’s Gaming. Teraz czeka przed nimi najtrudniejsze wyzwanie, ponieważ w tym sezonie jeszcze nigdy nie wygrali meczu z Zero Tenacity. Czy młody skład IHG udźwignię presję LAN-a, kto zagra w wielkim finale i czy AGO ROGUE w końcu przełamie klątwę lata i dwa razy z rządu wygra Ultraligę? O tym przekonamy się już we wtorek i środę.

Czytaj także: 
To on zastąpi legendę Barcelony?
Sparingowe przełamanie Clearexu Chorzów. "To nie był łatwy mecz"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening

Komentarze (0)