Ci, którzy liczyli na zacięty pojedynek, mocno się rozczarowali. Odświeżona ekipa Na'Vi pewnie rozprawiła się z przeciwnikiem, zarówno na de_cobblestone, jak i na de_inferno, kończąc spotkanie na dwóch mapach, a to za sprawą dwóch młodych, pewnych siebie zawodników - Denisa 'electronic' Sharipova oraz Aleksandra 's1mple' Kostylieva.
Imię "Nick" Nazwisko | K/D | +/- | ADR |
---|---|---|---|
Denis 'electronic' Sharipov | 46/21 | +25 | 96 |
Aleksandr 's1mple' Kostyliev | 43/22 | +21 | 92 |
Na'Vi rozpoczęło wielki finał od mocnego uderzenia. Sześć wygranych rund z rzędu po stronie terrorystów było jak nokaut, po którym "myszki" już się nie podniosły. Do końca gry jako atakujący S1mple i spółka stracili tylko cztery partie, a jako antyterroryści szybko dokończyli dzieła zniszczenia. Nie stracili ani jednej rundy i całego cobblestone'a wygrali aż 16:4.
Na Inferno obie drużyny narzuciły mordercze tempo. Zawodnicy mousesports znaleźli skuteczny sposób na grę po stronie atakującej i przy zmianie stron prowadzili 9:6. W defensywie zespół 'STYKO' już tak dobrze się nie spisywał. Natus Vincere zdecydowanie zdominowało drugą część mapy i z kolejnych dwunastu partii wygrało aż dziesięć. To dało im zwycięstwo na de_inferno 16:11 i 2:0 w całym spotkaniu.
Za pierwsze miejsce na DreamHack Open Winter 2017 Jönköping 'electronic' ze swoim teamem zdobyli 50 tysięcy dolarów. Drużyna mousesports za drugie miejsce zarobiła 20 tysięcy, a francuskie EnVyUs i kazachski Gambit, które odpadły w półfinałach, po 10 tysięcy.
ZOBACZ WIDEO Polski e-sport ma swój Real Madryt. "E-sportowcy dużo trenują i muszą o siebie dbać"