Boniek chce eligę - Amerykanie właśnie ją stworzyli

Materiały prasowe /  EA Sports / Na zdjęciu: kadr z gry FIFA
Materiały prasowe / EA Sports / Na zdjęciu: kadr z gry FIFA

Zbigniew Boniek stwierdził, że myśli o stworzeniu eligi, a tymczasem taka już powstała w MLS. Od teraz 19 zespołów będzie walczyć w oficjalnej lidze w Fifa 2018.

W tym artykule dowiesz się o:

Szefowie MLS oraz EA Sports poinformowali o utworzeniu eligi, która będzie skupiać 19 z 23 zespołów, które na co dzień występują w zawodowej MLS. Wystąpią w niej: Chicago Fire, Colorado Rapids, Columbus Crew SC, FC Dallas, Houston Dynamo, LA Galaxy, Minnesota United FC, Montreal Impact, New England Revolution, New York City FC, New York Red Bulls, Orlando City SC, Philadelphia Union, Portland Timbers, San Jose Earthquakes, Seattle Sounders FC, Sporting Kansas City, Toronto FC i Vancouver Whitecaps FC.

- Codziennie angażujemy miliony fanów piłki nożnej za pośrednictwem Fify i przyciągamy jeszcze więcej osób, które oglądają nasze turnieje na całym świecie. Dzięki eMLS możemy przyspieszyć nasz rozwój, ponieważ gracze rywalizują na drodze do FIFA eWorld Cup 2018 - powiedział Todd Sitrin z EA Sports.

Kluby MLS będą mogły wysyłać tylko jednego gracza, który będzie reprezentował ich w turniejach eMLS. Przyszłość wirtualnej ligi nie została jeszcze ustalona, ​​ponieważ eMLS jest obecnie skonfigurowana tylko dla FIFA 18.

Wiadomo również, że przy eMLS powstanie również specjalny puchar, w którym będą mogli brać udział kibice. Będzie on także kwalifikacją do FIFA 18 Global Series. Turniej ma się odbyć w kwietniu.

Teraz kluby czeka intensywny czas, ponieważ muszą zrekrutować graczy do swoich drużyn. Wielu z nich zostanie wyłonionych w specjalnych, lokalnych turniejach.

Z kolei niedawno Zbigniew Boniek po jednym ze swoich wpisów, gdy nazwał esport "lekką patologią", w innym napisał, że "od kilku miesięcy myśli o stworzeniu eligi". Póki co szczegóły dograły władze MLS, a media twierdzą, że wkrótce powstanie również eBundesliga.

ZOBACZ WIDEO: "Izak": Gry komputerowe są trudniejsze do komentowania, niż piłka nożna

Komentarze (0)