Zespół Pride swoje pierwsze spotkanie w lidze ESEA rozegrał z niemiecką formacją Sprout, barwy której reprezentuje jeden Polak - Paweł "Innocent" Mocek. Polska drużyna na obecną chwilę wciąż poszukuje piątego gracza, po odsunięciu od podstawowego składu Macieja "Luz" Bugaja. W tym pojedynku wspierał ich Konrad "EXUS" Jeńczeń.
Starcie odbyło się na mapie de_train. Sprout rozpoczęło zmagania po stronie atakującej gdzie zawodnikom tej formacji udało się przeważać przez całą pierwszą połowę. Pride nie podjęło walki i zdołało ugrać zaledwie trzy rundy. Sprout przed zmianą stron wygrywało 12:3.
Pride w drugiej części meczu starało się nawiązać walkę, jednakże rywale skutecznie uniemożliwiali zawodnikom polskiej formacji zbliżyć się wynikiem. Sprout zdołało zakończyć spotkanie rezultatem 16:9.
Sprout | K-D | +/- | ADR |
---|---|---|---|
Niels-Christian "NaToSaphiX" Sillassen | 23-14 | +7 | 93.0 |
Denis "denis" Howell | 22-15 | +7 | 100.9 |
Paweł "innocent" Mocek | 21-16 | +5 | 88.6 |
Kevin "kRYSTAL" Amend | 15-17 | -2 | 66.8 |
Timo "Spiidi" Richter | 13-13 | 0 | 44.4 |
Pride | K-D | +/- | ADR |
---|---|---|---|
Jacek "MINISE" Jeziak | 21-19 | +2 | 90.4 |
Paweł "reatz" Jańczak | 19-17 | +2 | 84.2 |
Tomasz "ToM223" Richter | 11-19 | -8 | 64.0 |
Konrad "EXUS" Jeńczeń | 16-20 | -4 | 72.3 |
Piotr "morelz" Taterka | 8-19 | -8 | 36.1 |
Sprout w ramach ESEA MDL Season 27 Europe rozegrało już trzy spotkania. Wszystkie okazały się zwycięskie. Z kolei Pride debiutowało w tym sezonie spotkaniem z dzisiejszym rywalem odnosząc porażkę. W ESEA MDL Europe oprócz Pride grają również dwie inne polskie formacje, a mianowicie Team Kinguin oraz Virtus.pro.
ZOBACZ WIDEO ELEAGUE Major Boston 2018: Faze Clan w półfinale, kapitalny mecz "NiKo" - zobacz