Turnieje League of Legends Clash będą miały w sobie mechanizm "Sudden Death"

Materiały prasowe / eagueoflegends.com / Swain
Materiały prasowe / eagueoflegends.com / Swain

Długo wyczekiwane turnieje Clash wchodzą do gry już w tym tygodniu i cały czas dowiadujemy się o nich czegoś nowego. Okazuje się, że twórcy gry, w celu uniknięcia przedłużania gier, zaimplementowali do gry system "Nagłej Śmierci".

System "Sudden Death" towarzyszy nam od początku istnienia gier komputerowych, jest nam dobrze znany z bardzo dużej liczby gatunków, lecz kto by się go spodziewał w League of Legends? Zabójstwa one-hit oczywiście się zdarzały - każdy kto dłużej pograł w League of Legends pewnie miał do czynienia z tak zwanym "oneshotem". Oczywiście że tak, lecz dalej jest tu mowa o realnych statystykach i przewadze, a nie o mechanice natychmiastowej nagłej śmierci. Żeby was uspokoić - nie chodzi o żadne buffy czy nową mechanikę jakiejś postaci, lecz o sam przebieg rozgrywki.

Riot Games zdecydowało o dodaniu tego szczegółu w celu uniknięcia przedłużania gier, w obawie o frekwencję na turniejach. Nie da się ukryć, że gdyby jakaś drużyna czekała na kolejny mecz turniejowy przez godzinę lub więcej to mogłaby się potężnie zniechęcić. Twórcy League of Legends zakładają, że gry nie będą trwały dłużej niż godzinę, więc wprowadzili następujące ograniczenia czasowe:

- Po 60 minutach, wieże staną się bardziej kruche i łatwe do zniszczenia
- Po 65 minutach, struktury zaczną się uszkadzać ze stałą prędkością w kolejności(zewnętrzne wieże, następnie inhibitory, wieże nexusa, a na końcu sam nexus)
- Po wybiciu czasu 70:00 jedna z drużyn wygra mecz.

Jest to jedyna i ostatnia deska ratunku ale jest bardzo mało prawdopodobne, że się wydarzy. Musimy nadać wszystkim meczom w Clashu niezmienny maksymalny czas gry - mówią przedstawiciele Riot Games

Pomimo ogólnego pojęcia o tym, że turnieje Clash nie są i nie będą idealne, to zmiana ta wydaje się być całkiem sensowna. Brak aktywnej administracji zmusił Riot Games nawet do wyłączenia możliwości dania pauzy w trakcie turnieju - poleganie w tym przypadku na samym systemie turniejowym byłoby niemądre.

Po upływie 60 minut drużyny widząc zagrożenie dla swoich struktur, będą chciały forsować jak najwięcej walk. Doprowadzi to do szybkiego rozwiązania potyczek, a drabinki będą realizowane szybciej - przełoży się to na jakość turniejów Clash, oraz samego odbioru tej inicjatywy.

Jeżeli zamierzacie wziąć udział w Clashu polecamy również przestudiować całość oficjalnego FAQ od Riot Games.

Clash pojawi się już w piątek, 25 maja 2018.

ZOBACZ WIDEO Wiktor "TaZ" Wojtas: Chciałbym zagrać na Stadionie Narodowym wypełnionym po brzegi

Komentarze (0)