STK to jedyny turniej w całkowicie nietypowym klimacie. Rozgrywki stoją na bardzo wysokim poziomie. W tle jednak jest zawsze dużo dobrej zabawy, humoru ale też docinków i wbijania sobie szpilek. Całość spaja charakterystyczny komentarz jednego z najlepszych casterów Michała "Zedda" Bogacza.
Nagrody turnieju owiane są tajemnicą. Niemniej zbiórki prowadzone wśród kibiców w czasie streamów, a które przeznaczone są na finały, to całkiem poważne kwoty. W obecnym turnieju z donejtów uzbierano blisko 2,5 tys zł.
Na starcie zabrało Artura "Nerchio" Blocha i Grzegorza "Many" Komincza, o których ostatnio wiele pisaliśmy w kontekście ich udziału w światowych turniejach serii WCS. Z silniejszych graczy nie było także Remigiusza "Romsona" Liany. Cała pozostała czołówka zameldowała się w drabince turnieju.
W nim odbudował nieco swoją formę Mikołaj "Elazer" Ogonowski. Jego gry nie były do końca przekonujące, ale ostateczny wynik jest mimo to satysfakcjonujący.
Warto odnotować udział w turnieju Igora "Indiego" Kaczmarka, prawdopodobnie najpopularniejszego obecnie polskiego castera, a jednocześnie protoskiego grundmastera.
Po porażce 1:2, właśnie z "Elazerem", Piotr "Soul" Walukiewicz postanowił jednak zrezygnować z udziału w drabince przegranych. W niej za to doskonałe mecze pokazali nam między innymi "Gerald", "Ziggy" czy "Guru".
W wielkim finale dobre pojedynki stoczyli ponownie "Elazer" i protos, Tymoteusz "Art" Makaran. Po raz drugi lepszym okazał się "Elazer" i, po raz drugi, zwyciężył mapy w stosunku 2:1.
Pierwsza ósemka turnieju
miejsce | rasa | nick |
---|---|---|
1 | zerg | Elazer |
2 | protos | Art |
3 | zerg | Guru |
4 | protos | Gerald |
5 | protos | Krystianer |
5 | terranin | Ziggy |
7 | protos | Krystianer |
7 | zerg | Matiz |
ZOBACZ WIDEO: Games Clash - nowy turniej esportowy w Gdyni. "Chcemy otworzyć Trójmiasto na esport"