Ascent przerywa współpracę z dywizją League of Legends. Czy będzie powrót DPD?

Polska Liga Esportowa / esport
Polska Liga Esportowa / esport

W social media Team Ascent i Team DPD informują, że Ascent wraz z końcem 3. sezonu Polskiej Ligi Esportowej kończy współpracę z drużyną League of Legends. Czy zwiastuje to powrót kultowej formacji ze sztandarem DPD? Okazuje się, że nie do końca.

Team DPD był formacją, która pomimo sukcesów osiąganych w regionalnych rozgrywkach na polskiej scenie, przez długi czas nie współpracowała z żadną organizacją esportową. 23 lutego 2018 ekipa Kubona rozpoczęła współpracę z organizacją Ascent, której barwy reprezentowała po raz pierwszy podczas Pucharu Polski Cybersport osiągając wówczas 2. miejsce i ustępując tylko Illuminar Gaming. Był to na tamten czas ogromny sukces dla marki, która dopiero miała zacząć się rozwijać w polskim esporcie - scenariusze były bardzo optymistyczne. Ich współpraca trwała równe 4 miesiące.

Pomimo utrzymywania względnie dobrego wyniku w głównych ligach organizacja zdecydowała się zrezygnować z dywizji League of Legends. Rzecz jasna, mowa o dobrych wynikach uwzględniając aktywności takich formacji jak Illuminar Gaming, Szata Maga+6, Pompa Team czy Młodzi Esports, które były i są bardzo wymagającymi oponentami - utrzymywanie się na 3-4 lokacie nie należało do najprostszych zadań. Czynnikiem decydującym o definitywnym rozstaniu z tą dywizją mógł być niewystarczający wynik do osiągnięcia play-offów, zabrakło do tego jednego zwycięstwa. Team Ascent zapowiedziało, iż nie ujawni się już na Summoner's Rift, a postanawia skupić się na innych esportowych tytułach. Na chwilę obecną Team Ascent posiada pod swoimi skrzydłami jeszcze drużynę Tom Clancy's Rainbow Six Siege.
[ad=rectangle]
Co zatem z zawodnikami Teamu Ascent? A czy może DPD? Nawet po dziś dzień był wielki kłopot z identyfikacją tej drużyny i pięciu jednostek - eksperci krytykując przede wszystkim Team Ascent wskazują, że między organizacją a drużyną nie było "chemii". Niewiele trzeba było czekać na wieści z social mediów DPD. Zaledwie dzień po tym, jak Team Ascent ogłosiło rychły koniec współpracy z dywizją LoL'a na fanpage Team DPD trafiła obszerna informacja o powrocie marki oraz zmianach składowych i organizacyjnych.

Pewna z kluczowych informacji zawartych w tym poście może jednocześnie smucić i napawać optymizmem fanów kapitana i twarzy drużyny kurierów, Kubona. Po długim namyśle została podjęta decyzja o tym, iż Jakub "Kubon" Turewicz z pozycji toplane przejdzie do pozycji "szef wszystkich szefów". Od jakiegoś czasu można było dostrzec uwagi o tym, że DPD powinno przyjąć formę organizacji esportowej, jednak nie było osoby, która byłaby gotowa się tym zająć. Abstrahując od ambicji Kubona jest to dosyć rozsądne posunięcie. Streaming, prowadzenie social mediów, profesjonalne rozgrywki, treningi, eventy i inne aktywności związane m.in. z product placementem i umowami partnerskimi - to tylko część zagadnień, które musiał pogodzić ze sobą Kubon - można podejrzewać, że jest to dla niego spore odciążenie.

W związku z awansem Kubona kurierzy rozpoczęli poszukiwania nowego zawodnika, który wypełniłby lukę po Jakubie Turewiczu na górnej alei, swoje wymagania i kontakty zamieścili w poście informacyjnym. Pozostała czwórka z zespołu pozostanie niezmieniona i powracając do sztandaru Team DPD będzie walczyć o powrót na dawne tory.

Pełną informację o zmianach i przyszłości Team DPD można znaleźć na oficjalnym fanpage'u.

To koniec pewnego, dosyć istotnego, epizodu w polskim esporcie. Kubon jest jednym z najbardziej znanych i uhonorowanych graczy League of Legends w Polsce, odchodzi teraz na zasłużoną emeryturę gracza i może odnajdzie się w roli menadżera/CEO. To zweryfikują następne miesiące i wyniki DPD.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Ekspert ostro o Argentynie. "Mam nadzieję, że nie wyjdą z grupy!"

Komentarze (0)