"Hunterace" nadal w formie, pierwszy dzień HCT Tokio za nami

Zwycięstwo Tour Stopów w Seulu oraz we Włoszech, 2. miejsca w Niemczech oraz w Toronto - wielu profesjonalnych graczy nie osiąga tyle w całej karierze. "Hunterace" osiągnął to w pół roku. Teraz jest na najlepszej drodze po tytuł także w Tokio.

Bartłomiej Bukowski
Bartłomiej Bukowski
Materiały prasowe/HCT Tokio Materiały prasowe / Materiały prasowe/HCT Tokio
Casper "HunterAce" Notto to w tej chwili bez wątpienia najlepszy gracz świata. Tak stabilnej formy, na tak wysokim poziomie nie osiągnął przed nim prawdopodobnie nikt. Od początku roku Norweg dotarł do finału już w 4 turniejach rangi HCT, co za tym idzie, jest też liderem klasyfikacji Last Call, której zwycięzca po trzech sezonach automatycznie kwalifikuje się na mistrzostwa świata Hearthstone.

Sam turniej w Tokio to ostatni Tour Stop rozgrywany w ramach drugiego sezonu Hearthstone Championship Tour. Aby się do niego dostać, należało przejść jeden z czterech turniejów kwalifikacyjnych z czego dwa dostępne były wyłącznie dla graczy z Azji. Spośród europejczyków miejsce w turnieju głównym udało się wywalczyć jedynie wspomnianemu "Hunterace'owi" oraz greckiemu zawodnikowi Kostasowi "Tholwmenosowi" Sakellaridisowi. Jeżeli zaś chodzi o Polaków, to najbliżej awansu był Dawid "Dawido" Florczyk, który ostatecznie zajął 10. miejsce w eliminacjach.

Azjatycki klimat bardzo służy gospodarzom, gdyż aż szóstka graczy z tego kontynentu awansowała do ćwierćfinałów. Za sporą niespodziankę można natomiast uznać odpadnięcie po fazie grupowej dwójki utytułowanych amerykanów: Davida "Doga" Caero oraz Muzahidula "Muzzy'ego" Islama. Obaj w całym turnieju zdołali wygrać tylko jedną grę, kończąc całość z wynikami 0:3 1:3.

Wydaje się, że dwaj nieobecni już Amerykanie byli najpoważniejszym zagrożeniem dla "Hunterace'a". Czy pod ich nieobecność znajdzie się ktokolwiek zdolny powstrzymać go w drodze do kolejnego triumfu? Kimś takim może być Japończyk "Machamp". Pokonał on już Norwega w grupie, z której jednak obaj zdołali awansować.

Wszystkie ćwierćfinałowe pary prezentują się następująco:

"DacRyvius" - "Hunterace"
"Hinaya" - "Hi3"
"Machamp" - "Plevb"
"Kamaretai" - "Alan870806"

Całość zmagań śledzić można na kanale playhearthstone na platformie twitch.tv

ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Jestem pewien, że dokonałem dobrego wyboru. Żaden polski trener nie ma wielkiego CV
Czy Hunterace zdoła po raz kolejny wygrać?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×