Wyżej wymienione trio to jeden z najbardziej zgranych zespołów w historii karcianki Blizzarda. Panowie wspólnie reprezentować będą barwy już czwartej drużyny z rzędu. Wcześniej były to kolejno: Natus Vincere, Counter Logic Gaming oraz Planet Odd. Wszyscy oni wielokrotnie dawali do zrozumienia, że nie zamierzają wiązać się z żadną organizacją, jeżeli ta nie zaproponuje kontraktów także pozostałej dwójce.
Po podpisaniu umowy "Surrender" stwierdził na Twitterze, że wciąż nie może uwierzyć, że staje się częścią legendarnego zespołu, gdyż SKT było jego ulubioną drużyną odkąd tylko zaczął interesować się esportem. "Hoej" natomiast, podkreślił jak rzadkie w świecie Hearhstone jest utrzymanie jednego składu przez tak długi czas oraz jak wiele znaczy dla niego to, że zawsze może liczyć na wsparcie kolegów.
Nowo powstały zespół z miejsca zaliczany będzie do grona ścisłych faworytów do zwycięstwa klasyfikacji drużynowej. Cała trójka graczy może pochwalić się wieloma wygranymi turniejami, jak choćby: SeatStory Cup, Gfinity, WESG czy OGN. "Hoej" oraz "Surrender" to także sezonowi mistrzowie swoich regionów, zaś sam Koreańczyk to aktualny półfinalista mistrzostw świata. Nie ma wątpliwości, że z taką drużyną liczyć musi się każdy.
ZOBACZ WIDEO: Piotr "Izak" Skowyrski: "Złota era" esportu trwa, liczby cały czas rosną