"Ninja" to gracz, któremu popularności mogą pozazdrościć gwiazdy nie tylko gamingu, ale też sportu czy show-biznesu. Z pełnym przekonaniem można również stwierdzić, że Tyler stał się pierwszą w historii osobowością mediów tradycyjnych wywodzącą się z działalności w internecie. Zanim w sieci nastała "era Ninjy", gwiazdy gamingu i esportu rzadko pojawiały się w prestiżowych programach telewizyjnych.
Tyler nie jest jednak tylko sieciowym influencerem, jest społecznym fenomenem. Jego droga do mainstreamu zaczęła się w marcu, niedługo po ustanowieniu rekordu oglądalności na Twitchu podczas wspólnego streamu z raperem Drake'iem. "Ninja" został wtedy zaproszony do programu telewizji CNBC "Squawk Alley", w którym dominują tematy biznesowe i technologiczne. Pojawienie się w nim było dużym wyróżnieniem nie tylko dla niego, ale i dla całego środowiska streamerów. Pasmem, w którym gaming nie pojawia się często, jest emitowany na antenie telewizji ESPN program "Get Up!". Jego prowadzący, popularny w Stanach Zjednoczonych prezenter Mike Greenberg, zaprosił Tylera w sierpniu ubiegłego roku.
Czytaj także: Największe imprezy esportowe obejrzysz na Facebooku!
Następnie "Ninja" jako pierwszy w branży "zdobył" okładkę prestiżowego ESPN Magazine, do tej pory niedostępną dla profesjonalnych graczy. Magazyn z Blevinsem ukazał się w USA 1 października ubiegłego roku i sprawił, że nasz bohater na dobre przebił się do mainstreamowych mediów. Wkrótce potem pojawił się w super popularnym programie Ellen DeGeneres, jednym z najchętniej oglądanych talk show w Ameryce, a następnie u Jimmy'ego Fallona. Gospodarz niezwykle lubianego przez Amerykanów "The Tonight Show", emitowanego na antenie NBC, zaprosił "Ninję" w grudniu 2018 roku. Wideo z Tylerem obejrzało do tej pory prawie 18 milionów osób. To wynik kilkunastokrotnie lepszy niż w przypadku wcześniejszych filmów z udziałem osób ze świata esportu.
ZOBACZ WIDEO: Spięcia z Adamem Małyszem? Były pilot miał na nie sposób
Wyjątkową sprawą było także zaangażowanie przy tegorocznym SuperBowl, który dla Amerykanów jest najważniejszym sportowym wydarzeniem. Jeśli ktoś pojawia się w reklamie emitowanej w trakcie tego święta, musi być gwiazdą pierwszej wielkości. "Ninja" wystąpił w jednym z takich klipów. Mimo zdobytej sławy, nie zapomina on również o tych, którym w życiu się nie powodzi. Po zakończeniu meczu i towarzyszącego mu przyjęcia dla VIP-ów, Tyler i jego żona Jessica zapakowali mnóstwo jedzenia, które obsługa miała wyrzucić, i rozdawali je miejscowym bezdomnym.
Czytaj także: Rogue wciąż niepokonane w Ultralidze
10 marca "Ninja" spotka się polskimi graczami w Warszawie. Szansę zagrania z Amerykaninem dostanie 500 graczy, którzy wykażą się najlepszymi pomysłami i kreatywnością w konkursie prowadzonym na Instagramie. Zadaniem uczestników jest opublikowanie zdjęcia, filmu lub boomeranga pokazującego radość podczas gry, oznaczając profil Red Bull Polska i dodając hashtag #ninjasnightshift. Zadanie nawiązuje do spontanicznych, żywiołowych reakcji Tylera, którymi zjednał sobie fanów na całym świecie. W dalszym kroku uczestnicy powinni wejść na stronę www.redbull.pl/ninjasnightshift i wypełnić prosty formularz.
Oprócz konkursu, którego nagrodą jest udział w Ninja’s Night Shift, od 14 stycznia do 25 marca prowadzona jest także aktywacja konsumencka pod hasłem "ŻEBY WYGRYWAĆ JAK NINJA", w której można wygrać unikalne nagrody. Aby je zdobyć, należy kupić dowolną puszkę lub multipack Red Bulla w dowolnym sklepie na terenie całej Polski, zachować paragon i zarejestrować zakup na stronie www.redbull.pl/ninjasnightshift w zakładce KONKURS oraz odpowiedzieć na krótkie pytanie. Z okazji aktywacji konsumenckiej skierowanej do środowiska gamingowego Red Bull w Polsce wprowadził na rynek specjalną puszkę z wizerunkiem Tylera Blevinsa.