Na pewno są w esporcie turnieje ważniejsze, niż zakończony właśnie EuroCup League of Legends. Ciężko jednak znaleźć taki, który odbywa się w ciekawszej lokalizacji. We Włoszech bowiem gracze rywalizowali w zabytkowej katedrze San Romano w Lucce.
Zmagania EuroCup były częścią festiwalu Lucca Comics & Games odbywającego się w dniach 30 października - 3 listopada. To w tym czasie, przez 5 dni, wzniesiony w pierwszej połowie XIII wieku przez Dominikanów kościół staje się, nomen omen, świątynią esportu, gier i komiksów.
Czytaj także: CS:GO. Virtus.pro żegna się z kwalifikacjami do EPICENTER już po pierwszej rundzie
Traveling to Italy tomorrow or ESL Eurocup LoL!
— GieTe (@Official_GieTe) 28 października 2019
Excited to show what I can do, and see Lucca! pic.twitter.com/pSndYZTNOt
Dla wszystkich osób, które posądzają organizatorów o coś pokroju świętokradztwa - uspokajamy. Obecnie katedra San Romano nie jest już czynnym kościołem. W budynku nie odbywają się żadne nabożeństwa, a całość została dekonsekrowana. Jest ona wykorzystywana jako audytorium, do różnego rodzaju wydarzeń jak choćby właśnie Lucca Comics & Games.
Sam turniej natomiast zwyciężyła polska organizacja Devils.one, w finale triumfując nad niemieckim EURONICS Gaming (więcej TUTAJ). Za zwycięstwo popularne "Diabły" (cóż za ironia), zainkasowały 5 tysięcy euro.
Poniżej prezentujemy kilka zdjęć z tego, jak wyglądały zmagania
ZOBACZ WIDEO PGA 2019. "Rock" o Cyberpunku 2077. "Bardzo na niego czekam"