Układy menadżerskie decydują o powołaniu do piłkarskiej kadry?

Były wielokrotny reprezentant Polski - Piotr Świerczewski uważa, że o powołaniach do kadry na Euro nie decydowała aktualna forma sportowa, ale główną rolę w powołaniach odgrywają jakieś układy menedżerskie. Ten Ja de Zeeuw i inni... Nie boję się o tym mówić otwartym tekstem - powiedział w rozmowie z Dziennikiem Polskim.

- Ostatnie mecze reprezentacji wskazują na to, że Leo Beenhakker i spółka po prostu oszukują społeczeństwo. To brutalne słowa, ale nie wypowiadam ich bez zastanowienia - twierdzi.

- Dlaczego do Austrii nie jadą Arkadiusz Głowacki, Paweł Brożek czy Radosław Majewski, a stawia się na Tomasza Zahorskiego czy Michała Pazdana? Przecież oni ani nie wyróżniają się w lidze, ani nie osiągnęli z drużyną niczego wielkiego. Ja tego nie rozumiem, to jakaś paranoja - dodaje.

Więcej w Dzienniku Polskim.

Komentarze (0)