- Sądzę, że wygra Hiszpania, bo jesteśmy lepsi. Od samego początku turnieju wychodzimy na boisko z zamiarem odniesienia zwycięstwa. Nie mamy się czego bać - powiedział.
Aragones nadal nie wie, kto w drużynie zajmie miejsce kontuzjowanego Davida Villi, który nabawił się urazu w półfinałowej konfrontacji przeciwko Rosji.
- Villa miał pecha. Absencja w meczu finałowym nie jest dobra ani dla niego, ani dla zespołu. O tym, kto go zastąpi zadecyduję po ostatnim treningu - stwierdził.