Polsat, który prawa do pokazania Euro 2008 kupił za 15 mln euro, uważa, że doszło do porozumienia z TVP, na mocy którego Publiczna nabyła prawa do emisji 15 spotkań za 10 mln euro. Władze TVP są innego zdania. - Być może to znów są medialne naciski na nas - mówi o doniesieniach Gazety Korzeniowski. - Nic nie wiem o przełomie w negocjacjach, ale mnie on nie zdziwi - dodaje Andrzej Placzyński, szef firmy Sportive.
Jak dowiedziała się nieoficjalnie Gazeta Wyborcza? w połowie marca TVP może ogłosić, że pokaże jednak 15 spotkań mistrzostw Europy w Austrii i Szwajcarii, w tym spotkania Polaków. - Nic nie wiem o tym, by nastąpił jakiś przełom - mówi szef sportu w TVP, a Piotr Farfał, wiceprezes Telewizji jest nieuchwytny.
