Sztab kadry wiedział o urazie Szczęsnego

W poniedziałek menedżer Arsenalu Londyn Arsene Wenger poinformował, że Wojciech Szczęsny w ostatnich tygodniach występował mimo kontuzji barku. Sztab reprezentacji wiedział o tym urazie.

- Cały czas byłem w kontakcie z Wojtkiem. Sprawa nie była nagłaśniana, bo i po co. Najważniejsze, że Wojtek mógł bronić. Przyjmował zastrzyki i grał. Dopiero po zakończeniu rozgrywek Wenger uznał, że można powiedzieć głośno o urazie, choć tak naprawdę niczego to nie zmienia. Zrobił się natomiast szum w mediach - powiedział Jacek Kazimierski, trener bramkarzy w kadrze, w rozmowie z Antonim Bugajskim z Przeglądu Sportowego.

Jak obecnie czuje się najlepszy polski bramkarz? - Wcale nie jest z nim źle. Musi trochę odpocząć, zregenerować siły - wyjaśnia szkoleniowiec.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (3)
avatar
Grek Zorba
15.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wenger to niezły cwaniak. Jak mu Szczęsny był potrzebny to siedział cicho, bo zdawał sobie sprawę, że w Polsce byłoby larum i panika. Poczekajł do końca sezonu i wygadał się, a Smuda który go r Czytaj całość
avatar
Michał Szydlik
15.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Też bym nie robił zadymy, normalka. Będzie dobrze. 
Braska
15.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W przypadku kidedy diament kadry ma uraz zawsze bedzie to rozdmuchane nie wiadomo do jakiego stopnia - normalka, media na tym zeruja. A Szczesnemu nic nie jest - lekkie przemeczenie i lada mome Czytaj całość