Problem bogactwa w polskiej bramce
W sobotę biało-czerwonych czeka kolejny, trzeci już, mecz namaszczony mianem tego najważniejszego. Po 90 minutach spotkania z Czechami rozstrzygnie się kwestia wyjścia z grupy.
Wojciech Szczęsny czy Przemysław Tytoń? To pytanie zadaje sobie wielu obserwatorów Euro 2012. Póki co, nie wiadomo, który z bramkarzy rozpocznie mecz z Czechami. - Ciężko nam wytypować któregoś z chłopaków na tej pozycji. Mamy dobrych bramkarzy i trener ma trudny orzech do zgryzienia - powiedział Rafał Murawski. - Nie mamy problemu na tej pozycji, bo mamy dwóch dobrych bramkarzy. Cieszę się, że nie ja muszę decydować tylko trener - dodał Adam Matuszczyk.
- Decyzja zostanie podjęta w czwartek. Myślę, że trenerzy mają problem bogactwa, ale z tego trzeba się cieszyć - ocenił Hubert Małowiejski.
Po dwóch spotkaniach rozegranych na Stadionie Narodowym Polacy zagrają we Wrocławiu. Stolicę Dolnego Śląska opanowali czescy kibice, którzy czują się tam jak w domu. - Przyzwyczailiśmy się do tego stadionu i płyty, fajnie byłoby tu zagrać. Jednak gramy u siebie i będziemy grali o zwycięstwo, mam nadzieję, że publiczność pomoże nam w osiągnięciu tego sukcesu - podkreślił Rafał Murawski.
A jakiej taktyki można się spodziewać na Czechów? - Z Grecją zagraliśmy z dwójką defensywnych pomocników, ale nie był potrzebny trzeci. Z Rosją trzeba było zagęścić środek i skupić się na przeszkadzaniu trójce rosyjskich piłkarzy dobrze rozprowadzających piłkę. Teraz musimy wyjść odważniej, ale nie możemy sobie pozwolić na stratę bramki - przyznał Murawski.
Kadrowicze na razie koncentrują się tylko na sobotnim pojedynku "o wszystko" z Czechami, nie wybiegając myślami do przodu. - Chcemy osiągnąć bardzo dobry wynik i nie tylko wyjść z grupy, ale zagrać dalej. Aczkolwiek najważniejszy jest na chwilę obecną mecz z Czechami i o tym musimy myśleć, a co będzie dalej, to czas pokaże - zapewnił Murawski.
- Ogólnie Czechy mają bardzo dobrą drużynę, co widzieliśmy w ostatnim meczu. Ciężko powiedzieć, na kogo konkretnie uważać. Jest dobry Rosicky, jest Jiracek, ale musimy zagrać skoncentrowani tak, jak z Rosją - uzupełnił Adam Matuszczyk.
W czwartkowym treningu Polaków nie będzie brał udziału Dariusz Dudka. Natomiast całkiem prawdopodobne jest, iż w treningu, lub jego części, będą uczestniczyli Eugen Polanski i Damien Perquis.
-
dervorin Zgłoś komentarz
Moim zdaniem powinien grać Tytoń, bo poczuje, że ma zaufanie i odpłaci się dobrą grą, a Szczęsny może na siłę chcieć pokazać, że jest bardzo dobry i znów popełnić błąd. -
alex1978 Zgłoś komentarz
TYTOŃ NR 1. -
lewy Zgłoś komentarz
tytoń zasłuzył na mecz z czechami -
Kuźwa Zgłoś komentarz
tylko Artur Boruc!! -
Martin Zgłoś komentarz
Szczęsny i tutaj nie powinno być żadnych dywagacji na ten temat. Co takiego niby Tytoń pokazał z Rosją? On tam na dobrą sprawę nie miał prawie nic do roboty. -
MITCH Zgłoś komentarz
Tytoń i tyle, a nie Wojtek Nieszczęsny - za co? -
rafal0105 Zgłoś komentarz
SZCZESNY i zadniej innej opcji -
peks_bdg Zgłoś komentarz
koniec baśni o ćwierćfinale... -
jm18 Zgłoś komentarz
niema to stanal by na wysokosci zadania.prosze niezapominac tez o wielkich nieobecnych to takze swiatowa klasa -
Rauli Zgłoś komentarz
zagranie w meczu z Czechami -
Max Zgłoś komentarz
numerem 3, a uratowal honor w meczu z Grecja i duzo tez zrobil w meczu z Rosją. Dla mnie w ogole nie ma tematu. Szczesny niech sie zajmie kolejna reklama dla chipsów, albo pepsi bo tylko do tego sie nadaje, a najlepszym dowodem na to sa wczesniejsze turnieje gdzie gwiazdorzy z kadry podobnie jak on lansowali sie w reklamach przed mistrzostwami, a turniej konczyli po 3 meczach. Tytonia w zadnej reklamie nie widzialem, widocznie wolal poswiecic czas na treningi, bo wystarczajaco dobrze placa mu w klubie i nie musi dorabiać w TV. Zagra NieSzczęsny = koniec Euro dla Polski. Zagra Tytoń = jest szansa na awans. -
Pasażer Zgłoś komentarz
Nie podoba mi się fakt, iż Czechy grają po raz trzeci we Wrocławiu a my po raz pierwszy. Mały handicap dla rywali. -
Kinga Zgłoś komentarz
Tytoń < 3