Hit ćwierćfinałów - zapowiedź meczu Hiszpania - Francja

Bartosz Zimkowski 23 Czerwca 2012, 07:00

Vicente del Bosque najprawdopodobniej nie dokona ani jednej zmiany w porównaniu do zwycięskiego meczu z Irlandią. Oznacza to, że Fernando Torres znów wystąpi w ataku, a strzelec dwóch goli na Euro 2012 Cesc Fabregas usiądzie na ławce rezerwowych.

Francuzi są w nieco gorszych nastrojach, ponieważ przegrali w ostatnim spotkaniu fazy grupowej ze Szwedami 0:2 i zajęli drugą pozycję. Wcześniej zremisowali z Anglią 1:1 i wygrali z Ukrainą 2:0. Grają w kratkę, chociaż mają takich graczy jak Franck Ribery, Samir Nasri czy Karim Benzema. Z Hiszpanami nie może zagrać zawieszony za żółte kartki Philippe Mexes. Zastąpić ma go Laurent Koscielny. To jedyna absencja w drużynie Francji. Hiszpanie wystąpią w najsilniejszym zestawieniu.

Hiszpanie jeszcze nigdy nie wygrali z Francją czy to na mistrzostwach Europy czy świata. Obie ekipy rywalizowały sześciokrotnie. Z drugiej strony w meczach towarzyskich lepsi byli gracze z Półwyspu Iberyjskiego.

Torres będzie cieszył się ze zdobytej bramki?

Inną ciekawostką jest to, że Hiszpanie jeszcze nigdy nie wygrali w ćwierćfinale ME po regulaminowym czasie. Z kolei Francuzi to jedyna drużyna obok Irlandii, w której na tym turnieju gola nie zdobył napastnik. Karim Benzema oddał już 15 strzałów, ale żaden z nich nie ugrzązł w siatce. Mimo to ma pewne miejsce w składzie. Blanc ciągle czeka na jego skuteczność z Realu Madryt.

Francuzi mają ogromny problem. Po wspomnianej porażce ze Szwedami w szatni miało dojść do awantury. - Nie ma żadnego konfliktu. Piłkarze byli "skwaszeni", ale starałem się jak najszybciej złagodzić sytuację. Trochę to trwało, padło kilka ostrych słów, ale życie toczy się dalej - przyznał Blanc. Hatem Ben Arfa miał się obrazić za  ściągnięcie go w 59. minucie, a Nasri miał "ale" do Alou Diarra. Media w tym kraju uważają, że mogło dojść nawet do rękoczynów.

Z kolei Hugo Lloris zdaje sobie sprawę, że będzie miał więcej pracy niż we wcześniejszych trzech meczach. - Będę miał tym razem trochę więcej pracy niż w meczach grupowych Euro 2012, ponieważ rywale znacznie częściej mają piłkę. Jednak wiemy, że możemy wygrać. Musimy być bardzo skoncentrowani, grać zespołowo i dać z siebie wszystko - oznajmił Lloris.

Hiszpanie typowani są jako faworyci, chociaż sam mecz powinien porwać swoim widowiskiem. Obie drużyny mają bowiem w składzie graczy na najwyższym światowym poziomie.

Hiszpania - Francja / sob. 23.06.2012 r. godz. 20:45

Przewidywane składy:

Hiszpania: Casillas - Arbeloa, Ramos, Pique, Alba - Busquets, Alonso - Iniesta, Xavi, Silva - Torres.

Francja: Lloris - Debuchy, Koscielny, Rami, Clichy - Cabaye, M'Vila - Menez, Nasri, Ribery - Benzema.

Sędzia: Nikola Rizzoli‎.

Hiszpania - Irlandia 4:0