1 
Piłkarz Leicester City był jednym z najlepszych zawodników na boisku i potwierdził swoją wysoką formę. Reprezentacja Francji była faworytem starcia z Rumunami, ale to rywale w pierwszej połowie byli groźniejsi. Jednak to Francuzi otworzyli wynik spotkania, gdy w 57. minucie gola zdobył Olivier Giroud. Rumuni szybko wyrównali i wszystko wskazywało na to, że mecz otwarcia Euro 2016 zakończy się remisem.
Francuzi atakowali, ale Rumuni skutecznie się bronili. Tak było do 89. minuty, kiedy to fenomenalnym strzałem Cipriana Tatarusanu pokonał Dimitri Payet i został bohaterem Francji. - Dimitri Payet ma za sobą świetny sezon. Z Rumunią strzelił gola i zaliczył asystę. Mamy nadzieję, że w kolejnych meczach też tak będzie - stwierdził N'Golo Kante.
Gospodarze mistrzostw turniej rozpoczęli od zwycięstwa, ale rywal zawiesił wysoko poprzeczkę. - Mecz otwarcia nie był łatwy, Rumunia to dobra drużyna. Ważne dla nas było to, aby wygrać i jest to jedyne, co należy zapamiętać. Początkowo nie stwarzaliśmy sobie sytuacji, ale udało nam się zdobyć pierwszego gola, a ostatecznie wygrać. Musimy pójść za ciosem, ale pozostałe mecze również będą dla nas trudne - przyznał Kante.
Reprezentant Francji zapowiada, że w kolejnych spotkaniach gospodarze Euro 2016 będą chcieli zagrać jeszcze lepiej. - Wiemy, że to są mecze o stawkę, a nie spotkania towarzyskie. Nic nie będzie łatwe, a najważniejsze jest zwycięstwo. Skupiamy się już na kolejnym meczu, musimy w nim zagrać lepiej. Wiedzieliśmy, że mecz z Rumunią będzie trudny, ale jesteśmy zespołem pewnym siebie i pokazaliśmy to w tym starciu. W następnych spotkaniach będziemy chcieli zagrać jeszcze lepiej - powiedział Kante.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Sukces na Euro szansą na zjednoczenie Francji?
