Najważniejszym strzałem Bale'a był ten pierwszy, z dziesiątej minuty spotkania. Walijczyk podszedł do rzutu wolnego i mocnym strzałem pokonał Matusa Kozacika. Piłka nabrała rotacji i zatrzepotała w siatce reprezentacji Słowacji.
Piłkarz Realu Madryt był aktywny i łącznie oddał aż pięć celnych strzałów. Dla porównania cała reprezentacja Francji w meczu otwarcia Euro 2016 miała pięć celnych uderzeń, z kolei Słowacja zanotowała na swoim koncie trzy takie strzały, a Albania i Rumunia zaledwie dwa.
Walijczycy wygrali 2:1, o zwycięstwie zadecydował gol Hala Robsona-Kanu z 81 minuty. Dzięki tej wygranej piłkarze Chrisa Colemana uczynili poważny krok w kierunku awansu do 1/8 finału.
W drugiej kolejce fazy grupowej Walia zagra z Anglią.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Zasłona dymna Polaków? "Wszyscy są zdrowi i przygotowani na dwieście procent"