Euro 2016: Kamil Glik grał jak gladiator. Bezpardonowe wejścia mógł okupić kontuzją

PAP/EPA / EPA/GEORGI LICOVSKI
PAP/EPA / EPA/GEORGI LICOVSKI

Kamil Glik podczas zremisowanego meczu z Niemcami zanotował kilka cennych interwencji. Podpora obrony reprezentacji Polski i Torino FC nie bał się wsadzić swojej głowy przed nogi niemieckich piłkarzy. Te wejścia Polak mógł okupić groźną kontuzją.

Kamil Glik obok Michała Pazdana i Roberta Lewandowskiego był jedną z wyróżniających się postaci w polskiej kadrze.

Piłkarz grający na co dzień w Serie A wygrał wiele starć w powietrzu i nie popełnił żadnego poważnego błędu w defensywie.

ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Grzegorz Krychowiak: mieliśmy lepsze sytuacje niż Niemcy

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)