Euro 2016: Yann Sommer: Polska czy Niemcy? Nie ma to dla mnie znaczenia
- Nie mam specjalnych preferencji, z kim chciałbym zagrać w 1/8 finału. Aż do końca meczu z Francją praktycznie o tym nie myśleliśmy - stwierdza golkiper Szwajcarii, Yann Sommer. Jednym z potencjalnych rywali Helwetów są Polacy.
PAP/EPA
/ PAP/EPA/JEAN-CHRISTOPHE BOTT
- Dla naszego kraju awans do 1/8 finału jest świetnym wynikiem. Jesteśmy z tego zadowoleni, to znakomita sprawa znaleźć się w najlepszej szesnastce takiego turnieju. Zasłużyliśmy na to, by wyjść z grupy - mówił Sommer po niedzielnym meczu w Lille.
27-letni bramkarz został wybrany najlepszym zawodnikiem starcia z Francją. Obie ekipy poważnie jednak rozczarowały i po bezbarwnych 90 minutach spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Taki wynik premiował awansem do następnej fazy obie drużyny.
Sommer zadowolony był z tego, w jaki sposób jego drużyna przeciwstawiła się faworyzowanym rywalom. - Graliśmy dobrze, choć mieliśmy też trochę szczęścia. Francuzi to jeden z faworytów turnieju, mają niesamowity zespół z kilkoma znakomitymi zawodnikami. My pokazaliśmy jednak, że taką grą można utrudnić życie nawet tak dobrej drużynie jak Francja - dodał.
W 1/8 finału Euro Szwajcarzy zmierzą się z drugim zespołem grupy C. Tym przed wtorkowymi meczami kończącymi zmagania jest Polska, choć w gronie potencjalnych rywali Helwetów pozostają jeszcze Niemcy i Irlandia Północna.
- Nie ma to dla mnie znaczenia, z kim zagramy - zapewnia Sommer. - Mamy blisko tydzień na odpoczynek (mecz rozegrany zostanie dopiero w sobotę - wyj. aut.), to będzie nieco luźniejszy czas. Zobaczymy, z kim się zmierzymy. Na razie się o to nie martwimy - zakończył.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Maciej Żurawski o pracy Adama Nawałki. "Każdy czuje się potrzebny"
Jurand Geroy
Zgłoś komentarz
kleg
Zgłoś komentarz
