Euro 2016. Adam Nawałka: Lewandowski to nasza lokomotywa
- Znów nie straciliśmy bramki, cały czas idziemy do przodu. Z optymizmem czekam na kolejny mecz - mówi po zwycięstwie nad Ukrainą (1:0) selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka. Biało-Czerwoni w 1/8 finału Euro 2016 zagrają ze Szwajcarią.
Polacy wtorkowy mecz rozpoczęli dobrze, później spuścili jednak z tonu. - Stworzyliśmy kilka sytuacji, ale potem straciliśmy kontrolę nad strefą centralną - wyjaśnia Nawałka. - Nie wygrywaliśmy długich piłek. Pod względem taktycznym, w niskim pressingu to było jednak dobre spotkanie.
Gola dla Polski znów nie strzelił Robert Lewandowski. - To, że wciąż nie zdobył bramki, nie jest dla nas problemem. Wykonuje fantastyczną pracę, jest lokomotywą tej drużyny. Pomaga w każdym fragmencie meczu. Potrafi poświęcić się dla drużyny i to jest najważniejsze. Gole są kwestią czasu. Myślę, że stanie się to już w najbliższym meczu - mówi.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Piękne słowa o Błaszczykowskim. "Świetny człowiek, wzór do naśladowania"Bohaterem meczu był strzelec jedynego gola Jakub Błaszczykowski. - Ma olbrzymi wpływ na zespół - podkreśla selekcjoner. - Potrafi utrzymać piłkę, prezentuje wysoki poziom gry. Na pewno ze Szwajcarią zagra w pierwszym składzie.
Marek Wawrzynowski z Marsylii