Karny Jakuba Błaszczykowskiego powinien zostać powtórzony? Sędzia popełnił błąd

PAP/EPA / EPA/GUILLAUME HORCAJUELO
PAP/EPA / EPA/GUILLAUME HORCAJUELO

Niestrzelony rzut karny Jakuba Błaszczykowskiego przesądził o odpadnięciu Polski w finałów mistrzostw Europy we Francji. Okazuje się jednak, że sędzia mógł popełnić błąd przy "11" polskiego pomocnika.

W momencie wykonywania karnego przez Jakuba Błaszczykowskiego bramkarz Portugalii nie stał na linii bramkowej, jak nakazują przepisy. Te zostały nieco zmodyfikowane przed samym Euro 2016 przez Międzynarodową Radę Piłkarską i weszły w życie 1 czerwca.

Według oficjalnych reguł sędzia nie może uznać "11", jeżeli piłkarz, który rozpocznie bieg, zatrzyma się przed piłką. Wtedy również arbiter jest zobowiązany upomnieć piłkarza. To samo tyczy się bramkarza, który w momencie oddawania strzału powinien znajdować się na linii bramkowej. Jeśli popełni przewinienie, karny powinien być powtórzony, a sędzia musi pokazać mu żółtą kartkę.

W związku z tą sprawą postanowiliśmy dokładnie prześledzić serię rzutów karnych w meczu Polski z Portugalią. Okazało się, że Rui Patricio przed uderzeniem Błaszczykowskiego faktycznie wyszedł za linię, po czym obronił karnego, który przesądził o porażce Biało-Czerwonych.

To zdjęcie po części pokazuje tę sytuację:

EPA/MIGUEL A. LOPES
EPA/MIGUEL A. LOPES

Na zdjęciu widać, że Patricio wybija się do interwencji z lewej nogi, która jest postawiona wyraźnie za białą linią. Lepiej całą sytuację pokazują powtórki telewizyjne.

W związku z błędem sędziego Felixa Brycha wśród polskich kibiców rozgorzała dyskusja, czy rzut karny powinien zostać wykonany ponownie. O powtórzeniu meczu nie ma już jednak mowy, zwłaszcza że reprezentacja Adama Nawałki nie wniosła oficjalnego protestu do UEFA, a piłkarze dzień po odpadnięciu z turnieju wrócili do kraju.

Co ciekawe, nie jest to pierwszy tego typu błąd sędziego na mistrzostwach we Francji. Podobna sytuacja miała miejsce w meczu grupy D pomiędzy Chorwacją a Hiszpanią (2:1). Wówczas w 70. minucie gry przy stanie 1:1 sędzia Bjorn Kuipers podyktował "11" dla Hiszpanów. Strzał Sergio Ramosa z rzutu karnego wybronił Danijel Subasić, który wyszedł przed bramkę na niemal 2 metry. W tym przypadku karny powinien zostać powtórzony, co dobitnie sugerował arbitrowi m.in. Iker Casillas.

[b]Źródło: oficjalny kanał Opel Polska

Advertisement Advertisement
Advertisement Advertisement

[/b]

Komentarze (136)
avatar
Legionista71
9.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dajcie już spokój i nie róbcie ludziom wody z mózgu. Idąc tym tropem również powinno się unieważnić mecz z 1974 Polska vs RFN słynny mecz na wodzie oraz uniewaznic gola Maradona z 1986 gdzie An Czytaj całość
Anna GAJOWNICZEK
5.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Karny wykonywany przez Jakuba Błaszczykowskiego powinien być powtórzony. 
Anna GAJOWNICZEK
3.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Karny wykonywany przez Jakuba Błaszczykowskiego powinien być powtórzony 
avatar
Ewa Sawicka
3.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda,że nie było żadnej reakcji naszego trenera na to całe zdarzenie.Może doszłoby do powtórnego rzutu.Nasza drużyna pomimo wszystko była wspaniała.Dziękujemy za piękne granie. 
avatar
oli
3.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
kolejny przepis który nie będzie egzekwowany. chyba że się trafi jakiś formalista który cofnie karnego i wzbudzi kontrowersje.