W tym artykule dowiesz się o:
"La Gazzetta dello Sport": Włochy w delirce, teraz impreza. Giak-Pelle: Belgia zatopiona
Niebieska przygoda na Euro rozpoczęła się od wygranej z Czerwonymi Smokami. Bramki zdobyli: Giaccherini po cudownym podaniu Bonucciego i Pelle.
Pamiętajmy Brazylię i świetny debiut w turnieju mistrzostw świata w 2014 (zwycięstwo z Anglią), ponieważ świetny start nie oznacza zwycięstwa w imprezie - przestrzega dziennik "La Gazzetta dello Sport".
Taktycznie podopieczni Conte zagrali perfekcyjnie i inteligentnie, a w trudnych sytuacjach do rozpaczy rywali doprowadzał Buffon.
"Corriere della Sera": Włochy - Belgia 2:0: Giaccherini-Pelle, silna azzurra
W Lyonie zespół Antonio Conte zaprezentował piękną grę i pokonał Belgów, którzy byli faworytami tego spotkania.
Włosi zagrali z sercem, duszą i odwagą, niszcząc Belgię fizycznie oraz pod względem taktyki. Conte wykonał świetną pracę - zachwyca się "Corriere della Sera".
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Szymon Marciniak sędziował Hiszpanii. "Polak jest pozbawiony układu nerwowego"
Żelazna obrona, dynamiczna pomoc i zawodnicy będący w ciągłym ruchu - to były atuty Italii w starciu z belgijskim zespołem.
Azzurra kontrolowała ten pojedynek, natomiast Belgowie mieli problemy w obronie, co wykorzystał Bonucci zagrywając długie podanie do Giaccheriniego. Rywali dobił Pelle.
"Football Italia": Imponujące Włochy pokonały Belgię
Emanuele Giaccherini oraz w doliczonym czasie gry Graziano Pelle zapewnili Włochom doskonały start w Euro 2016 i zwycięstwo nad Belgią 2:0.
Jedenastka Antonio Conte (31 lat i 169 dni) okazała się najstarszą w historii mistrzostw Europy - zauważa serwis "Football Italia".
"Corriere dello Sport": Oklaski dla Włoch, Giaccherini i Pelle dali zwycięstwo 2:0 nad Belgią
Azzurri wygrali swój debiutancki mecz na Euro po raz pierwszy od 2000 roku i zostali liderami grupy. Ostatnim razem Włosi na ME wygrali na inaugurację szesnaście lat temu z Turcją.
Doświadczenie Włochów dominowało nad utalentowanym pokoleniem belgijskich piłkarzy. Belgowie po stracie bramki w 32. minucie stracili pewność siebie i zaczęli grać nerwowo. Italia pokazała im miejsce w szeregu - obwieścił dziennik "Corriere dello Sport".