"Maszyna do zarabiania pieniędzy". Niemcy zdradzają zaskakujące plany biznesowe Lewandowskiego

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski bez przerwy inwestuje swoje pieniądze. Najnowszy pomysł z pewnością wszystkich mocno zdziwi. W dodatku gwiazdor reprezentacji Polski walczy z Nike o nowy kontrakt, który jeszcze bardziej powiększy jego majątek.

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] szykuje się do Euro 2020, ale w wolnych chwilach z pewnością dogląda swoich interesów. Niemiecki dziennik "Bild" postanowił przyjrzeć się biznesom reprezentanta Polski i pisze wprost: to maszyna do zarabiania pieniędzy.

Niedawno najlepszy piłkarz na świecie ogłosił, że pod marką "RL9" będzie sprzedawać batoniki, krem orzechowy i ciasteczka. Ma także własną markę kawy. Na tym jednak gwiazdor Bayernu Monachium nie zamierza kończyć.

Najnowszy pomysł biznesowy Lewandowskiego wszystkich może zdziwić. 32-latek zamierza zainwestować w... drewniane chodaki. Podobno tego typu obuwie znowu cieszy się coraz większym zainteresowaniem i Polak może na tym naprawdę nieźle zarobić.

ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Fabiański optymistycznie o szansach Polaków. "To co we Francji albo więcej"

"Lewy" nie boi się ryzykować i lokuje swoje pieniądze w wielu nietypowy produktach. "Bild" dodaje, że niedawno wykupił prawa do skarpet pochłaniających pot, rękawiczek, czy toreb i plecaków.

Toczą się jeszcze jedne bardzo ważne rozmowy. Chodzi o kontrakt z Nike, który wygasł i na razie nie został przedłużony. Lewandowski wciąż negocjuje z odzieżowo-obuwniczym gigantem i stawia swoje warunki.

Kapitan reprezentacji Polski chce, aby Nike wprowadziło do swojej oferty produkty z serii "RL9". Lewandowski tym samym chce tego, co ma Cristiano Ronaldo dzięki umowie z tym producentem.

Tym razem w Niemczech docenili Lewandowskiego. Nie było kolejnego skandalu >>

Robert Lewandowski podbija media. Ekspert: Brakuje czegoś, czym wzbudzi zainteresowanie >>

Źródło artykułu: