Kosztowny komentarz Cristiano Ronaldo. Ogromna strata Coca-Coli na giełdzie

Cristiano Ronaldo zaskoczył cały świat tym, że podczas konferencji prasowej ostentacyjnie schował butelki Coca-Coli. Portugalczyk w ich miejsce wyciągnął wodę i zachęcił do jej picia. Ten ruch mocno odbił się na giełdzie.

Artur Babicz
Artur Babicz
Cristiano Ronaldo PAP/EPA / Bernadett Szabo / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Do niecodziennej sytuacji z Cristiano Ronaldo w roli głównej doszło podczas konferencji prasowej przed meczem reprezentacji Węgier z  Portugalią. Portugalczyk w ostentacyjny sposób odstawił stojące przed nim butelki Coca-Coli, a w ich miejsce wskazał na butelki wody. Co więcej, zachęcił wszystkich do picia wody zamiast napojów słodzonych.

Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że Coca-Cola należy do grona sponsorów Euro 2020. Natomiast gest wykonany przez gwiazdę światowego futbolu bardzo mocno wpłynął na wycenę akcji amerykańskiego koncernu na giełdzie.

Hiszpańska "Marca" donosi, że akcje Coca-Coli na otwarciu rynku akcji w Europie wyceniane były na 56,1 dolarów za sztukę. Natomiast po konferencji reprezentacji Portugalii cena nagle spadła do 55,2 dolarów. Spadek cen akcji o 1,6 proc. spowodował, że łączna kapitalizacja na rynku papierów wartościowych spadła o 4 miliardy dolarów.

Zobacz także: Ronaldo popisał się umiejętnościami
Zobacz także: Pogba wskazał problem Francji

ZOBACZ WIDEO: Brzęczek miał konflikt z Lewandowskim? Były reprezentant Polski szokuje: "Jurek nie powinien więcej powoływać Lewandowskiego"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×