Cristiano Ronaldo dopiął swego! Portugalczyk wyrównał legendarny rekord

Kibice krytykują Dariusza Szpakowskiego. Dyrektor TVP Sport wyciągnie wnioski

Hugo Lloris po raz pierwszy wyciągał piłkę z siatki w 31. minucie. Cristiano Ronaldo podszedł do rzutu karnego i pewnie uderzył. Francuz nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.

Później inicjatywę przejęli podopieczni Didiera Deschampsa. Karim Benzema zapisał na swoim koncie dwa trafienia i "Les Bleus" wyszli na prowadzenie.

Po godzinie gry Antonio Mateu Lahoz podyktował drugą "jedenastkę" dla drużyny Fernando Santosa. Zgodnie z przewidywaniami, do strzału ponownie został wyznaczony Ronaldo, który wyrównał na 2:2. Lloris był zupełnie bezradny.

36-latek zdobył piątą bramkę na Euro 2020 i jest obecnie liderem klasyfikacji strzelców. Ronaldo w narodowych barwach strzelił łącznie już 109 goli - w ten sposób wyrównał słynny rekord Ali Daeiego. Przypomnijmy, że Irańczyk rozegrał 149 meczów dla swojej reprezentacji, natomiast Portugalczyk potrzebował do tego aż 178 spotkań.

Doświadczony napastnik nie myśli o końcu kariery. Można spodziewać się, że lada moment przeskoczy Daiego i będzie samodzielnym rekordzistą.

Czytaj także:
Szczęsny nie kryje rozczarowania. Opowiada o zachowaniu w szatni
Paweł Kapusta: Koniec marzeń, koniec snów [Opinia]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi spełnił marzenie kibica. Nie uwierzysz, co podpisał